Liga Mistrzów: Robert Lewandowski bohaterem meczu. Piłkarski świat zachwycony polskim asem
Robert Lewandowski został okrzyknięty najlepszym zawodnikiem wtorkowego meczu Bayernu Monachium z Lazio Rzym w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Polak otworzył wynik spotkania i walnie przyczynił się do pewnego zwycięstwa Bawarczyków.
2021-02-24, 09:22
- Bayern Monachium pokonał Lazio Rzym 4:1
- Robert Lewandowski zdobył we wtorkowym meczu swojego 72. gola w Lidze Mistrzów. Lepsi są tylko Leo Messi i Cristiano Ronaldo
- Jamal Musiala został z kolei najmłodszym strzelcem Bayernu w Champions League
Grę Polaka doceniła UEFA, która przyznała mu nagrodę dla najlepszego gracza meczu. Podobnego zdania były światowe media. Dziennikarze "Bilda" ocenili występ Polaka na "dwójkę" (skala od 6 do 1, przy czym 1 to klasa światowa). "Otworzył wynik, został graczem meczu i do Niemiec wróci z kolejną małą statuetkę, która zapełni jego gablotę" – uzasadniono.
Serwis internetowy telewizji również Sky Sports przyznał polskiemu napastnikowi notę 2. "Wykorzystał blackout obrony Lazio. Grał w sposób przyjazny drużynie" - czytamy.
Jeszcze wyżej grę Polaka ocenił portal sport.de, który jednak zwrócił uwagę na pewne niedociągnięcia "Lewego". "Przegapił kilka szans na strzelenie gola i zmarnował dwie dobre okazje. Cały czas jednak niepokoił obrońców Lazio i sprawiał im wiele trudności" - pisze niemiecki serwis.
Z kolei "Sueddeutsche Zeitung" zwrócił uwagę na niebywały spryt snajpera Bayernu. "Dopiero na powtórce można było zobaczyć, że Lewandowski, ten lis, przewidywał nieprecyzyjne podanie Musacchio" - zachwycają się dziennikarze.
REKLAMA
Z dużym uznaniem o Lewandowskim wypowiedział się były selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Engel. - Lewandowski wykorzystał to, co powinien wykorzystać klasowy napastnik. (...) Jest w znakomitej formie, znakomicie czuje to, co dzieje się na boisku - stwierdził w rozmowie z IAR.
Posłuchaj
Lewandowski również zadowolony
Po meczu swój występ skomentował sam zainteresowany. "Lewy" nie krył satysfakcji po okazałej wygranej. - Wszystko było wyjątkowe. Na Ligę Mistrzów czekaliśmy od tygodni, chcieliśmy więc pokazać się z jak najlepszej strony. Dzisiaj zagraliśmy dobrze, ale wiem, że możemy znacznie lepiej - cieszył się podczas rozmowy z Polsatem.
Lewandowski przyznał również, że wcześnie zdobyta przez niego bramka "ustawiła" spotkanie i ułatwiła zadanie "Die Roten". - Pierwszy gol w tym meczu był najważniejszy. Wykorzystaliśmy wtedy błąd obrońców. Poczuliśmy, że mogliśmy zdobywać kolejne gole - ocenił. - Nie miałem wielu sytuacji bramkowych. Miałem jednak więcej zadaniowych. Robiłem miejsce kolegom, wypracowywałem pole do gry. Myślę, że to przyczyniło się do wygranej - dodał.
Wieczór rekordów
Wtorkowy wieczór był wyjątkowy dla kibiców Bayernu również z powodu osiągnięcia Lewandowskiego, który strzelił swoją 72. bramkę w Lidze Mistrzów i na 3. miejscu klasyfikacji strzelców rozgrywek wyprzedził legendarnego Raula Gonzaleza. Lepsi są tylko Lionel Messi i Cristiano Ronaldo.
REKLAMA
Swoją chwilę triumfu miał również Jamal Musiala, który został najmłodszym strzelcem w LM w historii Bayernu. Utalentowany pomocnik dokonał tej sztuki w wieku 17 lat i 363 dni, wyprzedzając ghańczyka Samuela Kuffoura (18 lat i 60 dni).
- Liga Mistrzów: Lazio - Bayern. Historyczny gol Lewandowskiego, rzymianie rozbici przed rewanżem
- Premier League: Leeds pokonało Southampton w "polskim meczu"
- Jakub Kosecki ponownie w Ekstraklasie. Podpisał kontrakt z Cracovią
bg
REKLAMA