Leszek Miller pożegnał się z SLD. Liberadzki: wybrał własną drogę

2021-03-19, 08:35

Leszek Miller pożegnał się z SLD. Liberadzki: wybrał własną drogę
Profesor Bogusław Liberadzki. Foto: PR24

- To jest życiorys, który ma się ze sobą. Leszek Miller przeszedł drogę ewolucji i dokonał wielu ważnych rzeczy dla kraju - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł Lewicy Bogusław Liberadzki. Były premier zdecydował o rozstaniu z Sojuszem Lewicy Demokratycznej.

Ogłosił, że nie zamierza przejść do nowej partii utworzonej z połączenia SLD i Wiosny. "Nigdzie nie przechodzę i nie życzę sobie być gdziekolwiek wcielanym. Nie jestem meblem, który można dowolnie przesuwać" – stwierdził Miller w nagraniu wideo opublikowanym w mediach społecznościowych. Dodał: "Nie ja opuszczam SLD, ale SLD opuszcza mnie". Leszek Miller wydał oświadczenie dzień po tym, jak liderzy SLD Włodzimierz Czarzasty i Wiosny Robert Biedroń poinformowali, że kongres zjednoczeniowy Nowej Lewicy, która powstanie z połączenia obu partii, odbędzie się na początku wakacji albo tuż po nich. Wcześniej sąd zatwierdził zmianę statutu SLD, w tym zmianę nazwy partii na Nową Lewicę.

Gość Polskiego Radia zapewnił, że on sam nie został przez nikogo przesunięty. - Mamy do czynienia z procesem integracji dwóch partii. Odbyły się stosowne konwencje, podjęto stosowne decyzje. Opóźnienie rejestrowe wystąpiło częściowo z powodu zaskarżenia, częściowo z powodu pandemii. Zastanawiamy się nad organizacją kongresu, jaką ma mieć formę? W realu czy online? Na pewno nie stanie się to w najbliższych miesiącach - powiedział Bogusław Liberadzki. 


Powiązany Artykuł

Leszek Miller shutt-1200.jpg
Leszek Miller zaszczepił się poza kolejką. Teraz mówi o "chaosie"

Droga Leszka Millera

To nie pierwszy raz, gdy Leszek Miller odchodzi z SLD. Jesienią 2007 r. złożył legitymację członkowską po tym, gdy partia nie zgodziła się na jego start do Sejmu w przedterminowych wyborach. Trzy lata wcześniej, będąc jeszcze premierem, zrezygnował z przewodniczenia ugrupowaniu. Na początku 2008 r. Miller został przewodniczącym nowej partii o nazwie Polska Lewica. Na początku 2010 r. odszedł z tego ugrupowania i powrócił do swojej starej partii. Wkrótce został kolejno posłem, szefem klubu parlamentarnego i przewodniczącym SLD. Na stanowisku szefa ugrupowania pozostał do 2016 r., gdy zastąpił go Włodzimierz Czarzasty. - To jest życiorys, który ma się ze sobą. Przeszedł drogę ewolucji i dokonał wielu ważnych rzeczy dla kraju - tłumaczył Liberadzki. 

Co z pozostałymi eurodeputowanymi Włodzimierzem Cimoszewiczem i Markiem Belką? Czy zostają w Nowej Lewicy? - Złożyli deklaracje, że nie będą uczestniczyć w delegacji narodowej PE Nowej Lewicy, wybrali własną drogę. Nie pozwolą o sobie zapomnieć, niech opisują to historycy. Naszą powinnością jest odpowiadanie na wyzwania dnia dzisiejszego - podsumował Liberadzki. 


Posłuchaj

Bogusław Liberadzki gościem Adriana Klarenbacha (24 Pytania - Rozmowa Poranka) 15:31
+
Dodaj do playlisty

 

Więcej w nagraniu. Bogusław Liberadzki zapewnił m.in., że Nowa Lewica poprze w Sejmie ratyfikację funduszu odbudowy po pandemii koronawirusa. 

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Bogusław Liberadzki (europoseł Nowej Lewicy)
Data emisji: 19.03.2021
Godzina emisji: 07.35

PR24

Polecane

Wróć do strony głównej