Mentzen straci immunitet? Fogiel: będziemy mieli do czynienia z kompletnym cyrkiem

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Policja chce uchylenia immunitetu Sławomirowi Mentzenowi za odpalenia rac na Marszu Niepodległości
• Radosław Fogiel z PiS uważa, że to "wykroczenie"
• Polityk stwierdził, że zakaz odpalania rac wprowadzono, "żeby w jakiś sposób szykanować uczestników marszu"

OGLĄDAJ. Radosław Fogiel (PiS) gościem Sylwii Białek

Stołeczna policja przygotowuje wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Konfederacji Sławomirowi Mentzenowi. Chodzi o odpalenie racy podczas Marszu Niepodległości w Warszawie mimo obowiązującego zakazu używania środków pirotechnicznych. Policja zapowiada również postępowania wobec innych uczestników marszu, którzy używali rac i petard. Grozi im grzywna, ograniczenie wolności lub do czternastu dni aresztu.

- Mogę tylko obu ubolewać, że rządzący stosują takie zagrywki, jak wykorzystywanie dzisiaj policji (...) żeby ścigać, publikować wizerunki osób, które odpaliły race - powiedział w Polskim Radiu 24 Radosław Fogiel. Poseł PiS uważa, ze race "były zabronione właśnie po to, żeby w jakiś sposób szykanować uczestników marszu". -  Doskonale wiemy, że jest to element tego marszu od lat - tłumaczył.

Posłuchaj

Poseł PiS Radosław Fogiel gościem Sylwii Białek (24 Pytania - Rozmowa Polskiego Radia 24) 18:51

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Stygmatyzowanie uczestników marszu"

Gość Polskiego Radia 24, komentując wniosek o uchylenie immunitetu Mentzenowi, stwierdził, że "w uśmiechniętej Polsce Tuska immunitet można stracić najwyraźniej za przejście na czerwonym świetle, czego nie pochwalam i nie zachęcam". - Użycie racy jest tą samą kategorią - wykroczeniem. Jeżeli komuś przyjdzie do głowy, żeby za wykroczenie próbować odbierać posłom immunitety, to już będziemy mieli do czynienia z kompletnym cyrkiem. Ale posłowie sobie poradzą. Ja jestem przekonany, że poseł Mentzen sobie poradzi - powiedział.

Fogiel przyznał, że bardziej martwią go "ci zwykli ludzie, których wizerunki, nie wiadomo, na jakiej podstawie prawnej, publikowane są w internecie". - To nie są listy gończe, bo jeżeli ktoś popełnił zbrodnie, jest ścigany listem gończym, to jest inna historia. To są ludzie, którzy co najwyżej właśnie popełnili wykroczenie, a ich wizerunki są publikowane, są poszukiwania wszczęte - podkreślił. W jego ocenie "to jest stygmatyzowanie uczestników marszu". - Dzisiejsza władza nie jest w stanie pogodzić się z tym, że Polacy chcą świętować niepodległość. Do tego stopnia nie są w stanie się pogodzić, że Donald Tusk czmycha z oficjalnych uroczystości w Warszawie do Gdańska pod jakimś tam pretekstem - powiedział Fogiel.

• Nawrocki zwrócił się do żołnierzy. "Celebryci obrażają polski mundur"
• Donald Tusk w Gdańsku. Odwołał się do słów Jana Pawła II
• Karol Nawrocki na Marszu Niepodległości. Polacy ocenili

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Sylwia Białek
Opracowanie: Paweł Michalak