Pijany dróżnik pracował na przejeździe
Policja zatrzymała we Włocławku pijanego dróżnika, który obsługiwał przejazd na magistrali kolejowej północ-południe.
2010-10-25, 14:40
Posłuchaj
Uwagę kierowców podróżujących ulicą Hutniczą zwrócił dziwnie wyglądający przejazd. Jedna rogatka szlabanu była opuszczona, a druga podniesiona. Kierujący nie wiedzieli co robić. Sytuacja doprowadziła do zakorkowania ulicy.
W końcu jeden z kierowców uznał, że coś złego mogło się stać dróżnikowi. Wszedł do jego budki. Okazało się, że dróżnik jest pijany. Kierowca wezwał policję.
- Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce potwierdzili, że dróżnik jest nietrzeźwy. Alkotest wykazał u 48-latka ponad 2,3 promile alkoholu w organizmie - mówi Ilona Nowalijska z komendy we Włocławku.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostaną mu przedstawione zarzuty. Będzie oskarżony o pełnienie po pijanemu czynności związanych z bezpieczeństwem ruchu pojazdów. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
kk
REKLAMA