Włamanie na konta szefa KPRM. Bloger Nexta: atak ze strony Białorusi i Rosji
- Metadane plików opublikowanych przez hakerów, które rzekomo pochodzą z włamania na konto mailowe polskiego ministra Michała Dworczyka, zawierają rosyjskie symbole – twierdzi w środę białoruski aktywista i bloger Nexta. Jego zdaniem jest to kontynuacja ataku rosyjskich służb specjalnych na polski rząd.
2021-06-09, 17:34
- Kilka dni temu ktoś włamał się na konto Michała Dworczyka, szefa kancelarii polskiego premiera. Ściągnięte z niego poufne dane hakerzy opublikowali na jednym ze swoich kanałów na platformie Telegram. W metadanych opublikowanych plików są rosyjskie symbole – twierdzi Nexta.
Powiązany Artykuł
Szef FBi przestrzega przed bagatelizowaniem działań hakerów. "Prowadzimy śledztwa ws. 100 ataków"
Włamania na konta
Jego zdaniem jest to kolejny "atak ze strony państwa związkowego (Białorusi i Rosji). - Nie ma co do tego wątpliwości, biorąc pod uwagę kampanię dezinformacyjną zorganizowaną przez białoruską propagandę, porwanie samolotu z (białoruskim opozycyjnym dziennikarzem) Ramanem Pratasiewiczem i nieskuteczne próby rozpoczęcia handlu więźniami politycznymi z Zachodem – ocenia autor kanału Nexta na Telegramie.
Czytaj także:
- [NASZ WYWIAD] Pisalnik: władze Białorusi chcą wzbudzić nienawiść przeciw Polakom. Potrzebne są międzynarodowe sankcje
- Oficjalne media Białorusi i Rosji o Polsce: podżegacze wojenni. Jest raport służb specjalnych
- Kuczyński: wiele wskazuje na to, że w porwanie maszyny Ryanair zaangażowane były służby rosyjskie
Wskazuje, że w ostatnim czasie doszło do włamań na konta innych polityków, z których następnie publikowano obraźliwe treści pod adresem opozycji białoruskiej i jej liderki Swiatłany Cichanouskiej. Celem ataków mają być również konta organizacji mniejszości białoruskiej w Polsce – Białoruski Dom oraz autorów Nexta.
Nexta to opozycyjny kanał w komunikatorze Telegram, prowadzony przez mieszkającego w Polsce Białorusina Sciapana Puciłę. Władze Białorusi uznały go za "ekstremistyczny", a samego Puciłę ścigają za "organizowanie" protestów.
dz
REKLAMA