Opozycja nie zamierza uchylać immunitetu prezesowi NIK. Poseł PiS: szczyt hipokryzji
Opozycja, która wnioskowała o wszczęcie śledztwa ws. prezesa NIK Mariana Banasia, teraz występuje w jego obronie. Jej politycy zapowiadają, że będą głosować przeciw uchyleniu immunitetu prezesowi NIK, o co wnioskuje prokuratura. - To jest szczyt hipokryzji - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł PiS Jan Mosiński.
2021-07-29, 17:40
Politycy Platformy Obywatelskiej jesienią 2019 złożyli zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez szef Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Według nich polegało ono na uchylaniu się od opodatkowania poprzez wynajem nieruchomości za kwotę kilkukrotnie niższą niż szacunkowa wartość rynkowa najmu. Jednocześnie krytykowali organy ścigania, zarzucając im bierność w sprawie.
Powiązany Artykuł
Szef MON zapowiada obchody Święta Wojska Polskiego: 30 festynów w całym kraju
W zeszły piątek po południu Prokuratura Krajowa poinformowała, że Prokurator Generalny wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK, któremu śledczy chcą postawić kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Politycy KO, którzy zabiegali o działania organów ścigania, teraz je krytykują i stają w obronie prezesa NIK.
PO występuje przeciw własnemu wnioskowi
- Klub KO będzie o tym rozmawiał, ale nie wyobrażam sobie innego stanowiska niż głosowanie przeciw uchyleniu immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi - oświadczył w Polsat News poseł KO Cezary Tomczyk. - Mamy większe zaufanie do Mariana Banasia niż do PiS-owskiej prokuratury - dodał.
Jeszcze dalej poszedł nowy przewodniczący PO Donald Tusk. - Prezesa NIK Mariana Banasia należy traktować jako politycznego świadka koronnego, który chce zeznawać w sprawie mafii politycznej, której był uczestnikiem; jak każdy świadek koronny, wymaga on ochrony - stwierdził dziś szef PO. Przeciw uchyleniu immunitetu prezesowi NIK zamierzają głosować również posłowie Polski 2050 i Lewicy.
REKLAMA
- Nie będziemy głosować za uchyleniem immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi, dlatego że osądzenie go dzisiaj byłoby zwykłym procesem politycznym - stwierdziła posłanka Polski 2050 Joanna Mucha. - Jestem ostatnią osobą, która przyłożyłaby rękę do tego, aby pomóc PiS z Marianem Banasiem. Ich Banaś, ich problem, ich sprawa - to z kolei opinia posła Lewicy Tomasz Treli.
Powiązany Artykuł
Apel sędziów ws. orzeczenia TSUE. Lichocka: to wyraz zaangażowania politycznego
PSL też zmieniło zdanie
Stanowisko w sprawie prezesa Najwyższej Izby Kontroli zmienił również klub PSL. Jeszcze niedawno lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz negatywnie oceniał obecność Mariana Banasia na stanowisku szefa NIK. - Jeżeli ktoś dzisiaj w Polsce mógłby wezwać prezesa Banasia do dymisji, to powinien to zrobić prezydent. Oczekuję poważnego traktowania tej sprawy - mówił Kosiniak-Kamysz jesienią 2019 roku. Ale teraz i on zmienił zdanie.
- Nie damy się wciągnąć w wewnętrzne wojenki w PiS. Będę rekomendował klubowi Koalicja-Polska głosowanie przeciwko uchyleniu immunitetu prezesowi NIK - oświadczył lider PSL. Okazuje się jednak, że sprawa immunitetu podzieliła ludowców i nie wszyscy posłowie klubu zamierzają głosować "przeciw". - Mnie naprawdę nie interesuje stanowisko klubu i stanowisko ludowców w sprawie głosowania w Sejmie nad uchyleniem immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi; ja mam swój rozum w tej sprawie - mówi dziś poseł PSL Marek Sawicki, który wczoraj tłumaczył, że będzie przekonywał klub do głosowania za uchyleniem immunitetu Banasiowi.
Poseł PiS mówi o kompromitacji opozycji
- Niektórzy politycy opozycji, jak Marek Sawicki patrzą roztropnie na ten wniosek, a część jak Władysław Kosiniak-Kamysz czy Donald Tusk, uprawia politykę politykę antyPiS-u, która sprowadza się do tego, że "bez względu na to, co się będzie dziać i tak będą antyPiS" - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński. Dodaje, że jego klub będzie głosował za uchyleniem immunitetu obecnemu prezesowi NIK.
REKLAMA
Zdaniem posła PiS ta sprawa kompromituje posłów opozycji, którzy opowiadają przeciw uchyleniu immunitetu Marianowi Banasiowi. - To jest szczyt hipokryzji. Jeszcze niedawno posłowie PO sami wnioskowali w prokuraturze o wyjaśnienie sprawy Mariana Banasia, a dziś chronią go przed uchyleniem immunitetu - stwierdza rozmówca portalu PolskieRadio24.pl. W jego ocenie kierują się oni partykularnym interesami sowich partii. - Być może traktują prezesa NIK jako polityczne oręże do walki z PiS - dodaje.
Powiązany Artykuł
Zbigniew Ziobro złożył wniosek do TK w sprawie ingerencji Trybunału w Strasburgu w wybór sędziów w Polsce
- Dla dobra sprawy należałoby rozpatrzyć pozytywnie wniosek prokuratora generalnego. Samo uchylenie immunitetu jeszcze o niczym nie świadczy, ale daje możliwości wyjaśnienia tej sprawy do końca, zarówno samemu prezesowi Banasiowi, jak i organom takim jak prokuratura - podkreśla poseł Mosiński.
Kilkanaście zarzutów dla prezesa NIK
Wniosek do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia złożył Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. O uchylenie immunitetu prezesowi NIK wnioskowała Prokuratura Regionalna w Białymstoku.
Prokuratura zamierza postawić prezesowi NIK kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych.
Marian Banaś miał też nakłaniać Dyrektora Administracji Skarbowej w Krakowie do bezprawnego ujawnienia mu informacji na temat prowadzonych w jego sprawie czynności przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i kontroli podatkowej. Śledztwo zostało wszczęte wskutek zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstw złożonych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej i posłów na Sejm RP z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska.
REKLAMA
MF, PolskieRadio24.pl
REKLAMA