Biłgoraj bez ciepłej wody i ogrzewania
Z powodu awarii ciepłowni w Biłgoraju większość mieszkańców miasta nie ma ciepłej wody i ogrzewania. Awaria ma być usunięta w ciągu kilku godzin.
2010-12-01, 06:11
Wiceprezes Biłgorajskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Piotr Krawczyk powiedział, że prace przy usuwaniu awarii, do której doszło w centralnej ciepłowni, są na ukończeniu.
- Jeśli nie będzie żadnych dodatkowych kłopotów, to w ciągu trzech, czterech godzin ciepło powinno wrócić do domów - dodał.
Jak tłumaczył Krawczyk, po usunięciu awarii w ciepłowni, która spowodowała wyłączenie pomp i kotłów, rozpocznie się napełnianie sieci wodą.
Proces ten będzie nieco wydłużony, ponieważ istnieje ryzyko, że przy tak dużym mrozie (sięgającym nawet -20 stopni) wprowadzenie do rur gorącej wody o temperaturze przekraczającej 100 stopni, może spowodować pęknięcia.
- Stale monitorujemy stan rurociągu - zaznaczył Krawczyk.
Biłgorajskie przedsiębiorstwo zaopatruje w ciepło i ciepłą wodę 80 proc. mieszkańców miasta. Biłogoraj (Lubelskie) zamieszkuje ok. 27 tys. ludzi.
kk
REKLAMA