Skurkiewicz: we wrześniu bez wątpienia dojdzie do zmian w rządzie

Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz powiedział w PR24, że obecnie premier Mateusz Morawiecki pełni też obowiązki ministra rozwoju i ministra cyfryzacji i "tutaj zmiany na pewno jakieś muszą zajść", przynajmniej w kwestii resortu rozwoju.

2021-08-28, 12:21

Skurkiewicz: we wrześniu bez wątpienia dojdzie do zmian w rządzie
Wojciech Skurkiewicz. Foto: Forum/Mateusz Wlodarczyk

Powiązany Artykuł

1200_Sejm_TT.jpg
PiS i Solidarna Polska wciąż z dużą przewagą nad KO. Nowy sondaż

Portal Onet.pl napisał w piątek, że we wrześniu dojdzie do rekonstrukcji rządu, wskutek której stanowisko straci minister klimatu Michał Kurtyka w związku ze sporem z Czechami o kopalnie w Turowie, a także minister rolnictwa Grzegorz Puda, "bo w PiS panuje przekonanie, że nie radzi sobie na stanowisku, a na wsi rośnie gniew". Możliwa, według portalu, jest też dymisja szefa KPRM Michała Dworczyka i odejście z rządu wicepremiera ds. bezpieczeństwa, lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego. Nowym ministrem rozwoju, jak napisał Onet.pl, może zostać Marcin Ociepa, dziś wiceszef MON.

Skurkiewicz, pytany w Polskim Radiu 24, czy może potwierdzić te doniesienia, odparł: "Nie, absolutnie". -Traktowałbym je z przymrużeniem oka, aczkolwiek jest jedna rzecz prawdziwa: że bez wątpienia we wrześniu do zmian, jeżeli chodzi o rząd, dojdzie - podkreślił wiceszef MON.

Czytaj także:

Jak zauważył, "dziś Morawiecki oprócz funkcji szefa rządu pełni też obowiązki ministra rozwoju i ministra cyfryzacji". - Tutaj zmiany na pewno jakieś muszą zajść, przynajmniej w tej pierwszej kwestii, jeżeli chodzi o ministerstwo rozwoju - wyjaśnił. Wobec doniesień medialnych, "byłby jednak wstrzemięźliwy". Zwrócił się przy tym do dziennikarzy, aby nie rozpowszechniali "fejkowych" informacji.

REKLAMA

"Papier przyjmie wszystko"

Z kolei poseł Solidarnej Polski Jan Kanthak, pytany o te doniesienia, stwierdził, że "papier przyjmie wszystko, a tym bardziej papier internetowy". Zwrócił uwagę, że w artykule nie powołano się na konkretne źródła, a "w polityce często przecieki mają jakieś różne cele". - Niektórzy politycy dają takie przecieki, żeby wzmocnić swoją pozycję albo osłabić pozycję konkurenta - powiedział.

- Rekonstrukcję rządu się przeprowadza, a się o niej nie dyskutuje. Ewentualnie się o niej dyskutuje już po przeprowadzeniu rekonstrukcji - ocenił. - Poczekamy do września, czy rzeczywiście będzie taki plan. Solidarna Polska nie poluje na żadne stanowiska. Dla nas najistotniejszą kwestią jest to, że ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym jest Zbigniew Ziobro, bo kwestie związane z szeroką reformą wymiaru sprawiedliwości są najważniejsze - dodał.


PR24/PAP/ jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej