Do Częstochowy powoli wraca ciepło
Do wieczora awaria ciepłownicza ma być usunięta i około 95 procent mieszkańców Częstochowy będzie znów miało ciepło w domach.
2010-12-03, 11:00
Posłuchaj
Źródło awarii ciepłowniczej w Częstochowie zostało znalezione. Pękła główna rura magistrali. Naprawa tego miejsca może potrwać nawet kilkanaście godzin.
Do wieczora awaria ma być usunięta i około 95 procent mieszkańców Częstochowy będzie znów miało ciepło w domach. Takie deklaracje składa Andrzej Żyła - menedżer do spraw inwestycji koncernu Fortum Power and Heat Polska dostarczającego ciepło w tym mieście.
W nocy w wyniku awarii magistrali w dzielnicy Zawodzie ciepło nie docierało o 150 tysięcy mieszkań. Po zlokalizowaniu usterki ciepło dosyłane jest alternatywnymi sieciami. Pełniący obowiązki prezydenta Częstochowy Piotr Kurpios uspokaja, że naprawa sieci będzie wykonana sprawnie.
Awaria dotknęła ponad połowę mieszkańców. Wydział zarządzania kryzysowego szacuje, że zimne kaloryfery może mieć nawet 150 tysiecy osób . Rzecznik koncernu Fortum Roman Jamiołkowski powiedział Radiu Katowice, że lokalizacja awarii pozwoliła odciąć to miejsce. - Będziemy powoli przywracać ciepło - zapewnia przedstawiciel koncernu. W pierwszej kolejności zostanie podłączone osiedle Południe, potem osiedle Północ i Śródmieście. Ciepło dociera tylko do jednej dzielnicy - Wyczerpy.
REKLAMA
W piątek w woj. śląskim temperatura spadła do ponad minus 10 stopni Celsjusza; w Częstochowie rano było minus 12. Awaria sieci nastąpiła w czwartek późnym wieczorem; kaloryfery przestały grzać po północy. Służby kryzysowe oceniają, że do rana temperatura w mieszkaniach spadła do kilkunastu stopni.
W czwartek awaria sieci ciepłowniczej, na znacznie mniejszą skalę, dotknęła mieszkańców osiedla Sikornik w Gliwicach. Dostawy ciepła przywrócono tam ostatecznie w czwartek późnym wieczorem.
rr
REKLAMA