Protest podczas wizyty prezydenta Rosji
Kilkaset osób protestuje przed Pałacem Prezydenckim przeciwko wizycie prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.
2010-12-06, 08:30
Posłuchaj
Zgromadzeni przynieśli ze sobą flagi państwowe przepasane kirem i flagi czeczeńskie. Mają też transparenty z hasłami: "Smoleńsk chcemy prawdy" i pytaniami: "Dlaczego źle naprowadzono samolot?", "Dlaczego Rosjanie niszczą wrak?", "Dlaczego Rosjanie nie chcą oddać czarnych skrzynek?" oraz "Gdzie są ranni z samolotu?".
Manifestujący przynieśli też przed pałac krzyże i model ze styropianu, który ma przypominać wrak polskiego Tu-154, który rozbił się 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Skandują - "Tu jest Polska, nie Rosja" oraz "Smoleńsk - chcemy prawdy".
"Powinien powiedzieć prawdę o Smoleńsku"
Protestujący oddzieleni od Pałacu Prezydenckiego szczelnym kordonem policji skandują ,"Won z Polski'', ,"Chcemy prawdy'' oraz "Tu jest Polska'' za każdym razem, kiedy Krakowskim Przedmieściem przejeżdżają samochody, które jak się im wydaje, mogą przewozić członków rosyjskiej delegacji.
- Naszym obowiązkiem jest przywitać prezydenta Rosji, który powinien powiedzieć prawdę o Smoleńsku, powinien powiedzieć dlaczego to się stało, dlaczego ci ludzie zginęli' - mówi Dariusz Wernicki, jeden z demonstrantów.
REKLAMA
Na Krakowskim Przedmieściu można usłyszeć od protestujących, że to Rosjanie są odpowiedzialni za katastrofę. Niektórzy zebrani wprost zarzucają Rosjanom zamach na polskiego prezydenta.
Przyszli też uchodźcy z czeczeńskiej Iczkerii
Na Krakowskim Przedmieściu pojawili się też uchodźcy z czeczeńskiej Iczkerii. Chcieli w ten sposób zaprotestować przed - jak mówi Adam Borowski, honorowy konsul republiki w Polsce - okupacji ich ojczyzny i łamaniu praw człowieka przez Rosjan.
- Przyszliśmy tutaj, żeby upomnieć się u pana Komorowskiego, by poruszył w rozmowach z Miedwiediewem tematykę praw człowieka w Rosji. To państwo napadło na Iczkerię, wymordowało 250 tysięcy ludzi, odpowiedzialni za to nie ponieśli konsekwencji. Tradycją jest, że głowy państw rozmawiając z przedstawicielami państw totalitarnych upominają się o prawa człowieka' - powiedział Adam Borowski.
Akcję ,,Witamy czerwonego niedźwiedzia'' zorganizowało Stowarzyszenie KoLiber, a wsparli ją między innymi tak zwani ,,obrońcy krzyża'', znani ze swoich protestów przed Pałacem Prezydenckim.
REKLAMA
Nawoływali do ubrania się na czarno
Protest przed Pałacem Prezydenckim ma się zakończyć o godz. 16.30. Podobne manifestacje mają się odbyć w poniedziałek przed konsulatami rosyjskimi w Krakowie, Poznaniu i Gdańsku.
W Warszawie ma odbyć się w poniedziałek jeszcze jedna manifestacja - protest przeciwko wizycie rosyjskiego prezydenta. Jak podał portal Niezależna.pl, demonstracja ma rozpocząć się o godz. 18 przed rosyjską ambasadą. Z kolei na godz. 15 zaplanowane są manifestacje przed konsulatami w Krakowie i Poznaniu, a na godz. 17 przed konsulatem rosyjskim w Gdańsku.
Już w niedzielę poznańskie Stowarzyszenie "Lepszy Świat" nawoływało do ubrania się w poniedziałek na czarno "na znak solidarności z ofiarami Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji".
Miedwiediew rozpoczął w poniedziałek oficjalną wizytę w Polsce.
REKLAMA
kh
REKLAMA