Przepisy tzw. ustawy antykorupcyjnej od kolejnej kadencji Sejmu. Schreiber: reguł nie zmienia się w trakcie gry
- Szereg rozwiązań w tzw. ustawie antykorupcyjnej zacznie obowiązywać od kolejnej kadencji. Chodzi o to, żeby nie zmienić pewnych reguł w trakcie gry - mówił przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber, odnosząc się do głosowania w Sejmie nad poprawkami Senatu do ustawy.
2021-10-15, 15:10
Powiązany Artykuł
Ustawa antykorupcyjna. Sejm przyjął większość poprawek Senatu
W czwartek Sejm głosował nad poprawkami Senatu do tzw. ustawy antykorupcyjnej. Senatorowie chcieli m.in. wprowadzenia już od 1 stycznia 2022 roku - a nie od kolejnej kadencji - zakazu łączenia przez parlamentarzystów i samorządowców mandatu z zatrudnieniem lub wykonywaniem innych zajęć w instytucjach państwowych i spółkach, w których Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego posiada co najmniej 10 proc. udziałów. Poprawka ta została jednak odrzucona.
Schreiber podkreślił, że tzw. ustawa antykorupcyjna nie była projektem rządowym, tylko projektem poselskim Kukiz'15. Mówił, że nowe przepisy "są kolejnym krokiem do ostrej walki z korupcją, łącznie z bardzo wysokimi sankcjami".
"Uczciwe rozwiązanie"
Odnosząc się do odrzucenia senackiej poprawki i pozostawienia pierwotnego zapisu ustawy odparł, że "to rozwiązanie nie jest złe i nie dotyczy tego, by kogoś bronić, jakiejś większości czy mniejszości".
- To dotyczy nie tylko posłów, to dotyczy także wszystkich samorządowców. I wydaje się, że jest sprawą w pewnym sensie uczciwą, że te rozwiązania, jak także szereg innych rozwiązań, są zapisane od kolejnej kadencji po to, żeby pewnych reguł nie zmieniać w trakcie gry - mówił Schreiber.
Dodał, że gdyby nie inicjatywa Pawła Kukiza wsparta przez PiS, to w ogóle nie byłoby zapisów, które zawiera ustawa.
Nowe rozwiązania antykorupcyjne
Nowelizacja Kodeksu karnego i innych ustaw poszerza katalog przestępstw, których popełnienie będzie grozić surowymi sankcjami, m.in. utratą pracy, a także dożywotnim zakazem pracy w instytucjach publicznych w przypadku recydywy. Ponadto zakłada ona m.in. że skazani za korupcję nie będą mogli ubiegać się o pieniądze publiczne w ramach przetargów, sąd będzie mógł pozbawić skazanego za korupcję praw publicznych, a wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, parlamentarzyści nie będą mogli być zatrudniani w spółkach, w których Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego posiadają co najmniej 10 proc. akcji lub udziałów.
- "Wszystko dzieje się zgodnie z umową zawartą z PiS". Kukiz o ustawie antykorupcyjnej w Sejmie
- Budżet na 2022 r. Prezydium Sejmu zatwierdziło harmonogram prac
Zgodnie z "ustawą antykorupcyjną" partie polityczne będą miały obowiązek prowadzenia i aktualizacji rejestrów wpłat, które będą umieszczane w BIP. Będą miały też obowiązek prowadzenia rejestru zawieranych umów, również udostępnianego w BIP. Obowiązek publikowania umów mają mieć również samorządy.
Ustawa została uchwalona z inicjatywy koła Kukiz'15, a poparta została przez PiS na mocy umowy programowej obu ugrupowań, którą zawarto na przełomie maja i czerwca.
kp
REKLAMA