Szefostwo PKP "nie poradziło sobie"

Wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt przyznał w Sejmie, że polskie spółki kolejowe zawiodły podczas wprowadzenia nowego rozkładu jazdy.

2010-12-16, 12:03

Szefostwo PKP "nie poradziło sobie"

Posłuchaj

Juliusz Engelhardt, wiceminister infrastruktury
+
Dodaj do playlisty

- Spółki kolejowe niestety zawiodły, kierownictwo nie poradziło sobie z informowaniem pasażerów, m.in. o zaistniałych opóźnieniach, z dostarczeniem rozkładu jazdy - ocenił wiceszef resortu infrastruktury, odpowiedzialny za kolej.

Wiceminister zaznaczył, że część utrudnień wystąpiła z przyczyn obiektywnych. Z powodu trudnych warunków - obfitych opadów śniegu i niskich temperatur - doszło w niektórych miejscach do awarii przestarzałych trakcji.

Nie wytrzymały też przeciążone serwery, gdyż wiele osób próbowało sprawdzić nowy rozkład na stronach internetowych. Wiceminister przeprosił pasażerów za utrudnienia.

Juliusz Engelhardt podkreślił, że minister infrastruktury zdecydował o konsekwencjach: ukaraniu prezesów spółek kolejowych za utrudnienia. Szefowie PKP S.A., PKP Intercity i PKP PLK, które to spółki podlegają resortowi, nie otrzymają nagrody rocznej. To kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ukarano też wiceprezesów odpowiedzialnych za niedociągnięcia.

REKLAMA

Możliwe dalsze konsekwencje

- To pierwsza konsekwencja personalna. Dalsze są przewidziane, jest prowadzona szczegółowa analiza pracy osób odpowiedzialnych za zaistniały chaos informacyjny - mówił wiceminister Engelhardt.

Rzecznik MI mówi jednak w rozmowie z portalem polskieradio.pl, że na razie żadne decyzje nie zapadły. Resort monitoruje teraz, czy spółki realizują wyznaczone im przez resort zadania.

PKP i resort infrastruktury przeprosiły pasażerów za utrudnienia.

REKLAMA

agkm, IAR/polskieradio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej