Koń potrącił ludzi, woźnica był pijany
Spłoszony koń ciągnący sanie ranił trzy kobiety idące w kondukcie żałobnym. Z niegroźnymi obrażeniami trafiły one do szpitala.
2010-12-16, 15:34
Okazało się, że woźnica był pod wpływem alkoholu - poinformowała PAP w czwartek Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do wypadku doszło w czwartek po południu na drodze lokalnej w Bogdanówce, w powiecie myślenickim, kiedy 55-letni woźnica sań usiłował wyminąć idący drogą kondukt żałobny.
Z nieustalonych jeszcze przyczyn koń spłoszył się i ranił trzy idące w kondukcie kobiety. Trafiły one do szpitala; ze wstępnych ustaleń wynika, że jedna z nich doznała obrażeń nogi, dwie pozostałe odniosły lżejsze obrażenia.
Z ustaleń policji wynika, że 55-letni woźnica znajdował się pod wpływem alkoholu, co zostanie ustalone po badaniu krwi.
Woźnica odpowie za spowodowanie zagrożenia, a jeżeli zostanie potwierdzone, iż był nietrzeźwy - będzie także odpowiadał za prowadzenie sań pod wpływem alkoholu.
REKLAMA
rr
REKLAMA