Milinkiewicz: reżim pójdzie na ustępstwa

Znany białoruski opozycjonista Aleksander Milinkiewicz uważa, że dzisiejsze wybory prezydenckie na Białorusi zostały sfałszowane i zakończą się zwycięstwem Aleksandra Łukaszenki.

2010-12-19, 16:37

Milinkiewicz: reżim pójdzie na ustępstwa
Aleksander Milinkiewicz, lider białoruskiej opozycji. Foto: fot. Wikipedia

Posłuchaj

Aleksander Milinkiewicz o wyborach - korespondencja Macieja Jastrzębskiego
+
Dodaj do playlisty

Jednak w opinii Milinkiewicza, władza będzie musiała pójść na ustępstwa wobec opozycji i wprowadzać powolne zmiany w systemie rządzenia.

Aleksander Milinkiewicz prognozuje "powyborczy flirt" Aleksandra Łukaszenki z opozycją. - Słychać głosy, że opozycja zostanie zaproszona do rządu, a za półtora roku znajdzie się w parlamencie - mówi opozycjonista. W jego opinii, reżim pójdzie na ustępstwa, ale będzie robił to powoli obawiając się takiej sytuacji, jaka spotkała rosyjskich komunistów po rozpadzie Związku Radzieckiego. Aleksander Milinkiewicz twierdzi, że taki scenariusz jest szansą dla opozycji na przejęcie władzy. Opozycyjny polityk nie wierzy, by zapowiadana na dziś demonstracja na Placu Październikowym w Mińsku przerodziła się w „kolorową rewolucję”.

- Musimy jednak przyjść, aby pokazać, że jesteśmy razem i że jest nas dużo - dodaje Milinkiewicz. Do udziału w demonstracji namawiają swoich zwolenników opozycyjni kandydaci na urząd prezydenta. W ich opinii, trzeba pokazać światu, że wybory były sfałszowane.

to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej