"Namawiamy naszych sympatyków, by się dorzucali". Szef Nowoczesnej o spłacie długów
Długi w Nowoczesnej pozostały po kampanii wyborczej z 2015 r. Nowoczesna straciła 75 proc. z ponad 6 mln zł rocznej subwencji, która przysługiwała jej za dobry wynik wyborczy. To ponad 4,5 mln zł każdego roku.
2021-12-28, 13:34
- Zrzucamy się na to i namawiamy naszych sympatyków, by się dorzucali – powiedział pytany o długi Nowoczesnej szef partii Adam Szłapka.
Kredyt "największym zobowiązaniem"
Nowoczesna zaciągnęła także kredyt w PKO BP na 2 mln zł i ma dług w wysokości 700 tys. zł za spoty w telewizji Polsat. O długi Nowoczesnej pytany był w Radiu ZET szef tej partii, poseł Koalicji Obywatelskiej Adam Szłapka. Polityk oznajmił, że długi są "spłacane na bieżąco".
– Nie jest to oczywiście trudne, mamy nasze zadłużenie zrolowane na bardzo wiele rat i na bieżąco spłacamy – poinformował Szłapka.
REKLAMA
Polityk ocenił, że kredyt w banku PKO jest "największym zobowiązaniem". - Około 1,2 mln zł pozostało jeszcze do spłaty. Sporo, ale staramy się na bieżąco nie zalegać z ratami nigdy – powiedział Adam Szłapka.
Zrzutka
– Zrzucamy się na to i namawiamy naszych sympatyków, by się dorzucali, jakoś to na razie idzie – dodał. Szłapka stwierdził też, że kredyt ten jest rozpisany na 5-7 lat.
Dopytywany o to, ilu Nowoczesna ma członków, szacuje, że ok. 1200. – Nowoczesna jest członkiem Koalicji Obywatelskiej, nie ma mowy o byciu wasalem kogokolwiek – oznajmił.
pg,TVPInfo
REKLAMA