Czyżby to koniec internetowego spamu?
Na świecie gwałtownie spadła ilość wysyłanej niechcianej poczty elektronicznej.
2011-01-06, 18:40
Posłuchaj
Eksperci na razie nie wiedzą skąd bierze się spadek popularności tak dobrze znanego spamu.
Jeszcze w sierpniu liczba niechcianych e-mail przesyłanych codziennie przez Internet sięgała 250 miliardów. Teraz to zaledwie 50 miliardów.
Informatycy próbują ustalić, skąd wziął się ten spadek. Wiadomo, że w połowie grudnia trzy duże grupy wysyłające spam nagle ograniczyły działalność, ale dlaczego - poza nimi nie wie nikt.
Jasne jest jednak, że takie organizacje mogą być bardzo sprawne, dowodził niedawno amerykański prokurator Brian Resler, który oskarżał Rosjanina Olega Nikolajenkę o wysyłanie spamu niezgodniez prawem USA:„Wysyłał on informacje w imieniu firm podrabiających drogie zegarki czy sprzedających nielegalne leki”. Według szacunków Nikołajenko mógł wysyłać nawet jedną trzecią całego światowego spamu.
Eksperci podkreślają jednocześnie, że obecny spadek liczby niechcianych e-maili może być krótkotrwały i niedługo wszystko może wrócić do niechlubnej normy.
mch