Ofensywa w Donbasie. Prof. Piotr Grochmalski: Rosjanie chcą szybkiego zwycięstwa
- Wyraźnie widać, że Rosjanie dążą do osiągnięcia stosunkowo szybkich sukcesów. Wojska, które wycofali spod Kijowa, zostały połatane, uzupełnione i są wprowadzane do aktywnych zadań. Wartość bojowa tych sił jest niewielka. Rosjanie nie tylko nie poprawili błędów, które do tej pory popełniali, m.in. w obszarach logistycznych, ale te błędy kumulują - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Piotr Grochmalski, politolog (Akademia Sztuki Wojennej).
2022-04-19, 11:08
Wojska rosyjskie zaktywizowały działania ofensywne na wschodzie i południu Ukrainy – informuje w raporcie sytuacyjnym we wtorek rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Główne siły, jak zaznaczono, wojska rosyjskie koncentrują na próbach przerwania ukraińskiej obrony w obwodach ługańskim i donieckim, a także na zdobyciu pełnej kontroli nad Mariupolem nad Morzem Azowskim.
Prof. Piotr Grochmalski, komentując działania sił rosyjskich, zwracał uwagę, że wartość bojowa przegrupowanych sił rosyjskich jest niewielka, a ich dowództwo powiela dotychczasowe błędy m.in. w kwestii logistyki. - Można ocenić już na starcie, że mają małe szanse realizacji celów, które sobie założyli, czyli zamknięcie ukraińskich sił w kotle donbaskim (…). Rosjanie przesunęli się na odcinku ługańskim i donieckim, ale nie ma tu istotnych zdobyczy, spektakularnego sukcesu - stwierdził.
- Siły przygotowywane do uderzenia w rejonie Iziumu mają potencjał tylko na papierze, są to oddziały bez woli walki, zdekompletowane, niezgrane. Rosjanie nie odrobili lekcji, nie przygotowali się do tego. To chęć jak najszybszego wykonania pewnych działań, żeby Putin miał swoje zwycięstwo, żeby 9 maja, w dzień święta, mógł na placu Czerwonym ogłosić wielkie zwycięstwo w Ługańsku i Doniecku - komentował ekspert.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
REKLAMA
Gość audycji podkreślał znaczenie, jakie ma obrona Mariupola przez wojska ukraińskie, zwracał uwagę, że, jego upadek pozwoli na powstanie trwałej lądowej przeprawy na Krym dla Rosji. Przypominał, że to także miejsce symboliczne, w 2014 r. czołgi rosyjskie wjechały do tego miasta, ale mieszkańcy wyszli na ulice i nie dopuścili do zajęcia miasta.
Posłuchaj
W objętym walkami obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy, najgorsza sytuacja jest w Kreminnej, Popasnej i Rubiżnem, trwa oblężenie Mariupola w obwodzie donieckim i intensywne ostrzały innych miejsc tego obwodu – podał we wtorek rano portal Hromadske. Ostrzeliwane były też m.in. Charków, okolice Krzywego Rogu i Mikołajów.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: prof. Piotr Grochmalski
Data emisji: 19.04.2022
Godzina emisji: 09.33
REKLAMA
PR24/ka
REKLAMA