Atak na konwój. Spłonęło 20 cystern
W pakistańskiej prowincji Beledżystan doszło do ataku na konwój cystern z paliwem dla wojsk NATO działających w Afganistanie.
2011-01-15, 01:30
Posłuchaj
Spłonęło co najmniej 20 cystern. W wyniku strzelaniny kilku kierowców zostało rannych.
Do ataku doszło, gdy kierowcy kilkudziesięciu pojazdów z zaopatrzeniem dla sił NATO zatrzymali się na posiłek w przydrożnej restauracji. Ich samochody zostały ostrzelane, a następnie podpalone. Doszło do wymiany ognia z ochroną konwoju.
To kolejny w ostatnich tygodniach atak na samochody wiozące paliwo i zaopatrzenie do Afganistanu dla wojsk Sojuszu. Do ataków dochodzi najczęściej w pobliżu granicy z Afganistanem na drogach wiodących do przejść granicznych z tym krajem. Na północy Pakistanu na szosie prowadzącej przez rejon Khajber oraz na południu w Beludżystanie na drodze do przejścia granicznego Chaman (czyt. Czaman). Sprawcami ataków są zwykle talibowie, a także zwykli kryminaliści i rabusie. W Beludżystanie o przeprowadzanie ataków są również podejrzewani miejscowi separatyści, którzy chcą oderwania tej prowincji od Pakistanu.
Ataki są przejawem rosnącej niechęci części pakistańskiego społeczeństwa do krajów zachodnich walczących w Afganistanie, przede wszystkim do USA. Duże odłamy społeczeństwa nie popierają polityki rządu w Islamabadzie i sojuszu w wojnie z terrorem z krajami Zachodu. "To tworzy gniew i niezdawolenie pomiędzy ludźmi. To nie jest dobry znak." - wyjaśnia Aimal Khan, politolog z Islamabadu.
rr
REKLAMA
REKLAMA