W którym kraju Żydzi są najmniej bezpieczni?
Francja jest państwem, gdzie ryzyko aktów antysemickich jest najwyższe - oceniła organizacja do zwalczania antysemityzmu na świecie, mająca mandat od rządu Izraela.
2011-01-23, 19:12
Mimo że "liczba incydentów antysemickich we Francji spadła o 50 proc. w porównaniu z rokiem 2009, potencjalne ich ryzyko jest wyższe niż w innych krajach z powodu społeczności muzułmańskiej" - uważa dyrektor forum do koordynacji walki z antysemityzmem (ang. CFCA) Amos Hermon, który zaprezentował doroczny raport organizacji.
Raport forum, które działa pod auspicjami Agencji Żydowskiej i Ministerstwa Informacji, zaprezentowano na posiedzeniu Rady Ministrów Izraela. - Odnotowujemy stabilność liczby antysemickich incydentów na świecie, przy czym liczba ataków fizycznych maleje - powiedział w Jerozolimie minister informacji Juli Edelstein na konferencji prasowej poświęconej antysemityzmowi na świecie.
Dodał, że rząd Izraela utworzy komisję ministerialną do walki z antysemityzmem na świecie. Podkreślił, że władze izraelskie najbardziej niepokoi, jak to nazwał, "delegitymizacja Izraela na świecie, co jest zagrożeniem strategicznym".
Prezes Agencji Żydowskiej Natan Szaranski wskazał na ważność "walki z antysemickimi wypowiedziami, które udają uzasadnioną krytykę polityki Izraela". Przyznał też, że Izrael jest zaniepokojony umacnianiem się skrajnej prawicy w niektórych państwach europejskich, zwłaszcza w Niemczech, Austrii, Grecji, Szwecji i na Węgrzech.
Agencja AFP zwraca uwagę, że raport został opublikowany na kilka dni przed Dniem Pamięci o Holokauście, obchodzonym 27 stycznia w rocznicę wyzwolenia w roku 1945 obozu Auschwitz-Birkenau przez wojska sowieckie.
sm
REKLAMA