Partie nie mogą się zgodzić ws. uchwały o katastrofie smoleńskiej
Sejmowa komisja ustawodawcza zdecydowała, że tekst uchwały w sprawie katastrofy smoleńskiej zostanie przygotowany przez podkomisję.
2011-01-25, 17:00
Posłuchaj
Posłowie debatowali nad projektami uchwał autorstwa PiS i SLD.
Prawo i Sprawiedliwość wzywa Sejm, aby przyjął uchwałę w sprawie katastrofy smoleńskiej, która krytykowałaby raport MAK.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Antoni Macierewicz, uzasadniając projekt uchwały przekonywał, że niezbędne jest odniesienie się przez Sejm do raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.
"Sejm uznaje, że treść końcowego raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego nie służy dobrym stosunkom między Rzeczpospolitą Polską a Federacją Rosyjską i oczekuje, że powołane zostaną niezależne i ponadpaństwowe instytucje, które pozwolą obiektywnie wyjaśnić przyczyny katastrofy" - przyjęcie takich zapisów propnuje Prawo i Sprawiedliwość.
REKLAMA
Z kolei w projekcie uchwały SLD stwierdzono między innymi, że „katastrofa samolotu Tu-154M z dnia 10 kwietnia 2010 roku. wstrząsnęła narodem polskim". Politycy lewicy nie chcą jednak w uchwale oceniać raportu przygotowanego przez MAK.
Sejmowa komisja ustawodawcza po przeanalizowaniu projektów uchwał może Sejmowi rekomendować ich odrzucenie lub przyjęcie. Ostatecznie o przyjęciu uchwały w głosowaniu decydują posłowie.
SLD: skierować uchwałę do opinii międzynarodowej
SLD uważa, że propozycję specjalnej sejmowej uchwały dotyczącej raportu MAk mógłby wypracować zespół redakcyjny składający się z przedstawicieli wszystkich ugrupowań sejmowych. Szef sejmowej komisji obrony narodowej Stanisław Wziątek mówi, że aby uchwała miała odpowiedni wydźwięk, musi być przyjęta jednomyślnie przez aklamację. Według polityka, konsensus można uzyskać poprzez powołanie zespołu.
Stanisław Wziątek podkreśla, że - jego zdaniem - istnieje potrzeba przyjęcia uchwały, która dotrze nie tylko do polskiej opinii publicznej, ale międzynarodowej.
PO: Sejm powinien wstrzymać się z uchwałą
Platforma Obywatelska nie jest przeciwna przyjęciu przez Sejm uchwały w sprawie katastrofy smoleńskiej. Poseł PO Robert Węgrzyn przekonywał, że Sejm powinien jednak wstrzymać się z pracami nad uchwałą do czasu opublikowania polskiego raportu dotyczącego katastrofy pod Smoleńskiem.
REKLAMA
Robert Węgrzyn dodał, że Platformy nie trzeba namawiać do rzetelnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.
rr
REKLAMA