Polscy śledczy chcą wziąć udział w badaniu wraku tupolewa
Rosjanie na razie nie przekażą nam szczątków maszyny ponieważ, jak twierdzą, chcą przeprowadzić ekspertyzy.
2011-02-10, 15:41
Posłuchaj
- Czekamy na stanowisko, czy polscy biegli prokuratorzy będą mogli pojechać do Moskwy, a w zasadzie do Smoleńska w tym przypadku, aby wziąć udział w czynnościach procesowych - powiedział pułkownik Zbigniew Rzepa z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
Polscy prokuratorzy przebywają obecnie w Moskwie. Biorą między innymi w przesłuchaniach kontrolerów lotów z wieży w Smoleńsku. Wiadomo już, że chcą ponownie przesłuchać kontrolera lotów Pawła Plusnina, ponieważ nie zdążyli mu zadać wszystkich pytań.
Pułkownik Zbigniew Rzepa z Naczelnej Prokuratury Wojskowej ma nadzieję, że będzie to możliwe w najbliższym czasie. Nie wiadomo jednak, czy na pewno do tego dojdzie. Świadek musi bowiem zostać ponownie powiadomiony o czasie i miejscu przesłuchania, oraz mieć możliwość żeby się stawić.
Polscy prokuratorzy pracujący od ponad tygodnia w Moskwie zapoznawali się dziś z materiałami zebranymi w sprawie katastrofy Tu-154M przez rosyjski Komitet Śledczy. Najprawdopodobniej przesłuchali również kolejnego świadka tragedii z 10 kwietnia. - Trwają czynności śledcze i w kolejnych dniach będą kontynuowane - to jedyne wypowiedzi, jakich udzielają polscy prokuratorzy na temat prac związanych z badaniem przyczyn smoleńskiej katastrofy.
REKLAMA
Polscy prokuratorzy wracają z Moskwy do Warszawy w przyszłym tygodniu.
rr
REKLAMA