Ojciec terrorysty z Domodiedowa: bandyci zrobili z niego zombie
Ojciec zamachowca - samobójcy, który wysadził się w powietrze na podmoskiewskim lotnisku Domodiedowo twierdzi, że jego syn został ubezwłasnowolniony i wykorzystany przez organizację terrorystyczną.
2011-02-13, 14:45
Posłuchaj
Zdaniem Muhadżira Jewłojewa - islamscy ekstremiści faszerują młodych ludzi środkami odurzającymi i poddają hipnozie. - Bandyci zrobili z mojego syna zombie - wyznał w wywiadzie dla "The Telegraph" ojciec Magomeda Jewłojewa.
Gdy rosyjskie służby specjalne ujawniły, że to Jewłojew z inguskiej wsi Ali-Jurt był zamachowcem - samobójcą, który zabił 35 osób, prezydent Inguszetii wezwał rodziców terrorysty, aby wyrzekli się syna. - To mój syn i nie zmieni tego ani dobry, ani zły postępek. Nigdy się go nie wyrzeknę - wyznał publicznie Muhadżir Jewłojew.
O pomoc w przygotowaniu zamachu na lotnisku Domodiedowo podejrzani są również: brat i siostra oraz trzej przyjaciele terrorysty - samobójcy.
Odpowiedzialność za zorganizowanie zamachu wziął na siebie jeden z liderów islamskich terrorystów Doku Umarow.
REKLAMA
IAR/agkm
REKLAMA