Polacy w Libii: wojna domowa, boimy się, zabarykadowaliśmy się w domu
- To wojna domowa - uważa Polak mieszkający w Libii. - Zabarykadowaliśmy się w domu, boimy się szabrowników - mówi Polka z Trypolisu.
2011-02-22, 16:03
Posłuchaj
- To, co dzieje się w Libii to wojna domowa - powiedział Polskiemu Radiu Andrzej Drzewiecki mieszkający w Trypolisie. W jego ocenie relacje świadków, którzy wczoraj donosili o nalotach sił powietrznych na demonstracje, są prawdziwe. Według różnych źródeł w samej stolicy tylko wczoraj mogło zginąć nawet 300 osób.
Drzewiecki mówi, że dziś sytuacja wygląda spokojnie. Ulice są puste, sklepy pozamykane. - Wygląda na to, że ludzie pochowali się w domach - powiedział. Mimo godziny policyjnej część sklepów i domów została splądrowana.
Podobnie sytuacja wygląda w ciągu dnia od kilku dni; demonstranci wychodzą na ulice dopiero późnym popołudniem.
- Aż do dziś nie mieliśmy żadnej informacji. Dopiero niedawno konsulat do nas zadzwonił i poinformował, że wieczorem może uda nam się wejść na pokład któregoś z samolotów; z Austrii, Ukrainy, lub Niemiec - opisała swoją sytuację TVP Info Katarzyna Kopańska z Trypolisu. Kopańska zaznaczyła, że jutro może pojawić się samolot z Polski "ale to jeszcze nie jest pewne, bo brak mu pozwolenia na lądowanie".
REKLAMA
- Udało się ulokować 20 Polaków na pokładzie samolotu Lufthansu, trwają starania o ulokowanie pozostałych na pokładzie innych samolotów - mówi Piotr Paszkowski z MSZ o bieżącej sytuacji. Kilka razy dziennie w ministerstwie zbiera się sztab kryzysowy, który przygotowuje plany opuszczenia Libii dla tych kilkudziesięciu Polaków, którzy wyrazili taką chęć. Łącznie w Libii przebywa około 750 Polaków, zdecydowana większość z nich nie zgłosiła się do ambasady z prośbą o pomoc w opuszczeniu kraju.
- Czujemy niebezpieczeństwo, czujemy się zagrożeni, mieszkamy w kilka rodzin w jednym domu, zabarykadowaliśmy się w środku, bo jest niebezpiecznie. Są szabrownicy, którzy rabują domy - relacjonuje sytuację Kopańska.
Ważne numery
W związku z pogarszającym się stanem bezpieczeństwa w Libii, Ministerstwo Spraw Zagranicznych uruchomiło infolinię dla rodzin osób przebywających w tym kraju. Należy dzwonić pod warszawski numer 22 523 94 48.
Polskie MSZ stanowczo odradza wyjazdy do tego kraju. Obywatelom polskim znajdującym się Libii zaleca się unikanie miejsc zgromadzeń i manifestacji oraz odradza się opuszczanie miejsca zamieszkania bez koniecznej potrzeby. Osobom, które mogą w bezpieczny sposób opuścić teren Libii dostępnymi liniowymi połączeniami lotniczymi, zaleca się wyjazd z kraju.
Można też kontaktować się z ambasadą Polską w Trypolisie pod numerami telefonów: Telefon dyżurny: + 218 91 3770446, konsul Stanisław Guliński: +218 912092963.
IAR, sg, sm
REKLAMA