Ryszard Kalisz: nie mam pojęcia, kto teraz rządzi w TVP
Ryszard Kalisz z SLD tłumaczył w radiowej Trójce zamieszanie jakie miało miejsce w czwartek wieczorem w telewizji publicznej.
2011-03-04, 09:00
Posłuchaj
Chodzi o powołanie przez KRRiT nowej rady nadzorczej, która zawiesiła zarząd TVP. W tym samym czasie zarząd podjął decyzję o przywróceniu programu Jana Pospieszalskiego "Warto rozmawiać" na antenę TVP1, a także ponownie powołał Stanisława Janeckiego na dyrektora telewizyjnej "Jedynki".
- Do czasu wybrania nowego zarządu, nie mam pojęcia kto rządzi w TVP. W tym momencie chyba nikt nie rządzi – powiedział Kalisz. Jego zdaniem, jeśli "stary" zarząd podjął decyzję o Pospieszalskim i Janeckim przed jego zawieszeniem, to są one prawomocne.
Wybory bez referendum
Odnosząc się do możliwości zorganizowania dwudniowych wyborów parlamentarnych, Ryszard Kalisz powiedział, że nie jest to niezgodne z konstytucją. Jednak zdaniem posła SLD, organizacja dwudniowych wyborów jest za droga. Zdaniem Kalisza dwudniowe wybory byłyby lepsze dla społeczeństwa.
Ryszard Kalisz odrzucił jednocześnie pomysł klubu Polska jest Najważniejsza, aby w czasie wyborów zorganizować referendum ws. OFE. – Nie wyobrażam sobie pytania, które dotyczyłoby reformy emerytalnej i miałoby odpowiedzi "tak" i "nie" – powiedział Kalisz.
REKLAMA
rk
REKLAMA