26 osób zabito w Demokratycznej Republice Konga. Podejrzani są islamiści

Co najmniej 26 osób zostało zabitych w Demokratycznej Republice Konga w środkowej Afryce, cztery inne osoby zostały ranne i przewiezione do szpitali. O atak w mieście Oicha na wschodzie kraju podejrzewani są islamiści.

2023-10-24, 15:02

26 osób zabito w Demokratycznej Republice Konga. Podejrzani są islamiści
Wszystko wskazuj, że to Islamiści zabili co najmniej 26 osób w Demokratycznej Republice Konga ( zdjęcie poglądowe) . Foto: Shotterstoc/Mohammad Bash

Jak przekazały władze miasta, akcję z dużym prawdopodobieństwem przeprowadzili bojownicy z Sojuszu Sił Demokratycznych (ADF), stacjonujący w sąsiedniej Ugandzie. Rebelianci są powiązani z tzw. Państwem Islamskim i przeprowadzili w regionie kilka podobnych ataków.

Zarówno Uganda, jak i Demokratyczna Republika Kongo próbują zwalczyć powiązanych z ISIS islamistów. Od dwóch lat prowadzą przeciwko nim wspólną akcję militarną. Jak donoszą władze, w ostatnim czasie udało się zlikwidować ponad pół tysiąca rebeliantów i zniszczyć kilka ich obozów.

Międzynarodowa koalicja do walki z Hamasem

Tymczasem we wtorek prezydent Francji Emmanuel Macron zaproponował utworzenie międzynarodowej koalicji do walki z Hamasem, który otwarcie nie zwalcza Państwa Islamskiego. Francuski przywódca mówił o tym po spotkaniu w Tel-Awiwie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Na wspólnej konferencji prasowej z premierem Izraela Emmanuel Macron powiedział, że pokonanie Hamasu oraz innych organizacji terrorystycznych takich jak Al-Kaida i Państwo Islamskie jest priorytetem jego kraju.

 - Dlatego Francja jest gotowa do tego, aby międzynarodowa koalicja przeciwko ISIS, w ramach której jesteśmy zaangażowani w Iraku i Syrii, mogła również walczyć z Hamasem - oświadczył prezydent Francji. Dodał, że sojusz musi mieć zarówno charakter regionalny, jak i międzynarodowy. - Walka musi być bezlitosna, ale nie bez zasad - dodał. Podkreślił, że państwa demokratyczne powinny szanować prawo wojny i zapewnić cywilom pomoc humanitarną. Apelował też o przywrócenie dostaw prądu do szpitali w strefie Gazy. Prezydent Francji pokreślił, że walka z terroryzmem nie może doprowadzić do eskalacji napięć w całym regionie. 

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej