Japonia: 100 tys. dzieci straciło dom lub zaginęło. Trwa akcja ratunkowa

Posłuchaj

Tysiące Japończyków koczuje w ośrodkach dla ewakuowanych: "Chciałabym zobaczyć moją rodzinę. Nie mogę też znaleźć nikogo z kim pracowałam"

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ostateczna liczba zabitych będzie znacznie wyższa, bo - jak podaje policja - zaginionych są jeszcze tysiące ludzi. Wcześniej szef policji prefektury Miyagi mówił, że tylko w tym regionie mogło zginąć nawet 10 tysięcy osób.

Na obszarach dotkniętych kataklizmem trwa akcja ratunkowa. Zniszczonych lub uszkodzonych zostało ponad 55 tysięcy budynków.

W północno-wschodniej Japonii miliony ludzi spędzają czwartą noc bez wody pitnej, prądu czy ogrzewania. W nocy temperatura na Honsiu spada poniżej zera.

Pół miliona ludzi koczuje w ośrodkach dla ewakuowanych. Wielu z nich wciąż nie wie, co dzieje się z ich bliskimi.

Tysiące zagubionych dzieci

Na skutek katastrofy około 100 tysięcy dzieci straciło swe domy lub zagubiło się - poinformowała brytyjska organizacja humanitarna Save the Children.

Wiele dzieci straciło nie tylko swe domy, ale także rodziców, którzy zginęli w piątkowym kataklizmie, lub też zagubiło się i koczuje teraz w schroniskach dla ofiar trzęsienia.

Organizacja Save the Children rozpoczęła już zbiórkę pieniędzy przeznaczonych na pomoc dla nich. Potrzebne jest blisko 1,2 miliona euro.



IAR,PAP,kk