Izraelscy komandosi przejęli statek z irańską bronią. Cel - Strefa Gazy?
Izraelscy komandosi zajęli płynący pod liberyjską banderą statek "Victoria" z ładunkiem broni. Według Izraela była to irańska broń przeznaczona dla Hamasu.
2011-03-15, 05:50
Posłuchaj
Według oświadczeń armii i ministerstwa spraw zagranicznych "Victoria" płynęła z Turcji do Aleksandrii w Egipcie, gdzie miała wyładować ładunek, który dalej lądem trafić miał do Strefy Gazy.
Według izraelskiego dziennika "Haarec" na pokładzie komandosi z Jednostki 13 izraelskiej marynarki wojennej znaleźli tony broni przeznaczonej dla bojowników Hamasu w Strefie Gazy.
Załoga, jak wynika z wstępnych przesłuchań, nie miała świadomości, że na pokładzie statku była przewożona broń.
Statek ma wpłynąć do izraelskiego Aszdod we wtorek wieczorem.
REKLAMA
O zajęciu statku zostały powiadomione władze niemieckie, bowiem "Victoria" była oficjalnie zarejestrowana właśnie tam. Najemcą jednostki była jednak firma francuska, dlatego powiadomiono także Paryż.
W komunikacie Cahalu (Izraelskich Sił Obronnych) podkreślono, że Turcja "nie ponosi żadnej odpowiedzialności" za ładunek, który - według izraelskich mediów - trafił na pokład "Victorii" właśnie w jednym z portów tureckich.
Lata nielegalnego przemytu broni
To nie pierwszy przypadek przejęcia przez Izrael nielegalnych transportów broni do Strefy Gazy. Najsłynniejsza była historia "Kariny A" z 2003, na pokładzie której znaleziono 50 ton pocisków, moździerzy, karabinów i amunicji dla Hamasu.
W 2009 roku marynarka wojenna Izraela przejęła transportowiec "Francop", który na pokładzie miał ponad 500 ton uzbrojenia dla Hezbollahu w Libanie, w tym katiusze i granaty. Izraelowi przypisuje się też ataki na transporty broni na Morzu Czerwonym i w Sudanie w ostatnich latach. We wszystkich przypadkach o transportowanie broni oskarżany był Iran.
REKLAMA
Czytaj więcej w serwisie specjalnym Raport Arabia
sg
REKLAMA