Nie będzie zakazu lotów. "Kaddafi może bombardować buntowników"
Ministrowie spraw zagranicznych krajów grupy G8 nie osiągnęli porozumienia w sprawie Libii.
2011-03-15, 09:30
Posłuchaj
Francuzom, którzy byli gospodarzami spotkania, nie udało się przekonać swoich partnerów do utworzenia strefy zakazu lotów nad tym krajem. Informację o braku porozumienia co do działań wojskowych przeciwko reżimowi Kaddafiego podali podczas wspólnej konferencji prasowej ministrowie krajów grupy G8. Alain Juppé z pewnym żalem podkreślał, że utworzenie na czas strefy zakazu lotów mogłoby zmienić sytuację powstańców w Libii. Jego zdaniem Kaddafi odzyskuje przewagę, ponieważ może bombardować buntowników: - Chcieliśmy zaproponować wraz z Brytyjczykami bombardowanie lotnisk lub zniszczenie około 20 samolotów, które posiada reżim libijski - powiedział.
Francuski minister spraw zagranicznych przyznał, że propozycja Francji i Wielkiej Brytanii nie została zaakceptowana. - Porozumieliśmy się natomiast co do tego, że Rada Bezpieczeństwa musi zwiększyć presję na pułkownika Kaddafiego - dodał Alain Juppé.
Zdecydował sprzeciw Rosji
Grupa G-8 nie zaakceptowała francusko-brytyjskiej propozycji zakazu lotów nad Libią w dużej mierze z powodu sprzeciwu Rosji. Rosyjski minister Siergiej Ławrow powoływał się przy tym na niedawną rezolucję Ligi Arabskiej w sprawie Libii. Paradoksem jest to, że tę samą rezolucję wykorzystywali w łonie G-8 również zwolennicy utworzenia strefy zakazu lotów.
Francja i Wielka Brytania uważały przyjętą w sobotę rezolucję Ligi Arabskiej w sprawie Libii za silny argument do wykorzystania podczas obrad ministrów grupy G-8. Liga Arabska wezwała bowiem, by Rada Bezpieczeństwa narzuciła utworzenie strefy zakazu lotów dla libijskiego lotnictwa wojskowego. Jednakże ta sama rezolucja sprzeciwia się jakiejkolwiek zagranicznej interwencji wojskowej w Libii. Właśnie tę sprzeczność wykorzystał podczas paryskich obrad G8 minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow: „Musimy otrzymać więcej konkretnych informacji o tym, jak nasi arabscy przyjaciele zamierzają działać. Gdy tylko je otrzymamy, będziemy z pozostałymi partnerami zastanawiać się nad dalszymi krokami”.
REKLAMA
Francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppé przyznał, że nie udało mu się przekonać swoich rozmówców do bardziej stanowczych działań wobec Libii. Jego zdaniem, z tego powodu, „wspólnota międzynarodowa nie będzie mogła przeszkodzić Kaddafiemu w odzyskaniu Benghazi”.
Dania gotowa do akcji
Dania jest gotowa skierować do akcji w Libii swoje lotnictwo wojskowe - oświadczyła w duńskim parlamencie minister spraw zagranicznych Lene Espersen.
Lene Espersen powiedziała, że Dania jest gotowa uczestniczyć w ewentualnej międzynarodowej akcji zakazu lotów nad Libią:" Jeśli Naczelny Dowódca NATO w Europie zwróci się w tej sprawie do Danii to przygotujemy do tych działań cztery samoloty F - 16". Minister Espersen zaznaczyła , że taka operacja ma też szerokie poparcie w świecie arabskim.
rr
REKLAMA
REKLAMA