Brak pieniędzy na bezpieczeństwo elektrowni w Czarnobylu

Budowa nowego sarkofagu, osłaniającego reaktor elektrowni atomowej w Czarnobylu, cierpi na chroniczny brak finansowania - oświadczył Wołodymyr Chołosza, szef ukraińskiej agencji państwowej.

2011-03-16, 19:15

Brak pieniędzy na bezpieczeństwo elektrowni w Czarnobylu
Elektrownia atomowa w Czarnobylu. Foto: fot: Wikipedia

- Ogólne zapotrzebowanie na realizację w 2011 roku programów związanych z czarnobylską elektrownią, oraz przekształcenie sarkofagu w ekologicznie bezpieczny obiekt wynosi ok. 1 miliarda hrywien (ponad 360 mln złotych), lecz w tegorocznym budżecie państwa przewidziano na to dwukrotnie mniejszą kwotę - powiedział.

Chołosza złożył swe oświadczenie w trakcie posiedzenia parlamentu, poświęconego obecnej sytuacji w elektrowni atomowej w Czarnobylu, po katastrofie, do której doszło 1986 roku. W kwietniu Ukraina uczci 25. rocznicę tych wydarzeń.

Nie ma pieniędzy na niezbędne prace

- Należy podkreślić, że chroniczny brak finansowania nie pozwala na prowadzenie niezbędnych prac (...) i wydłuża czas wycofywania z eksploatacji bloków energetycznych elektrowni - podkreślił dyrektor agencji.

Mówiąc o sarkofagu osłaniającym uszkodzony w wyniku katastrofy z 1986 roku reaktor Chołosza relacjonował, że w minionych latach oddano do użytku infrastrukturę, potrzebną dla prowadzenia prac na tym obiekcie, ustabilizowano konstrukcje budowlane, a także go uszczelniono.

REKLAMA

- To uratuje ten obiekt przed ruiną na 10-15 lat, lecz w tym czasie zostanie zbudowana nowa i bezpieczna osłona - powiedział.

Czas bezpiecznej eksploatacji sarkofagu w Czarnobylu, przewidziany przez jego konstruktorów, wygasa w 2016 roku.

Ogromna skala skażenia

Eksplozja reaktora czarnobylskiej elektrowni atomowej doprowadziła do skażenia ok. 100 tys. km kwadratowych powierzchni. Najbardziej ucierpiała Białoruś, lecz substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch.

Specjaliści wciąż nie potrafią ustalić, ile było śmiertelnych ofiar katastrofy. Według ocen Światowej Organizacji Zdrowia liczba zmarłych na raka wywołanego przez skażenie po wybuchu w elektrowni może sięgać nawet 9 tysięcy.

REKLAMA

aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej