Tamas Sulyok nowym prezydentem Węgier. Zmiana na skutek skandalu

Zastąpi Katalin Novak, która kilka dni temu złożyła dymisję, a dziś parlament ją przyjął.

Rezygnacja Novak efektem skandalu

Przyspieszony wybór węgierskiej głowy państwa był potrzebny, bo dziś przed szesnastą Zgromadzenie Narodowe przyjęło dymisję poprzedniej prezydent Katalin Novák. Rezygnacja była efektem ujawnienia przez prasę ułaskawienia przez prezydent osoby skazanej za tuszowanie przypadków pedofilii.

Stu trzydziestu czterech posłów reprezentujących koalicję rządzącą zagłosowało na jedyną kandydaturę Tamása Sulyoka- zgłoszonego przez premiera Viktora Orbána. Nowy prezydent, choć do tej pory nie angażował się w politykę - dziś wyraźnie opowiedział się za polityką, jaką prowadzi obecny węgierski rząd.

Opozycja zbojkotowała głosowanie

- Chcę Europy, w której wartości są ważniejsze niż interesy, w której praca instytucji UE ma przede wszystkim charakter prawny, a nie polityczny - powiedział w przemówieniu inauguracyjnym nowy prezydent Węgier Tamas Sulyok.

Tuż po rozpoczęciu tajnego głosowania większość przedstawicieli opozycji wyszła z sali obrad i nie wzięła w nim udziału. Pozostali jedynie posłowie skrajnie prawicowej partii "Nasza Ojczyzna". Wszyscy pozostali przedstawiciele opozycji żądali wprowadzenia na Węgrzech powszechnych wyborów prezydenckich. Rządząca koalicja Fidesz-KDNP nie zgodziła się na to rozwiązanie.

Tamas Sulyok nowym prezydentem

Tamas Sulyok ma 68 lat, zawód prawnika wykonuje od 1982 roku. Przez pewien okres był konsulem honorowym Austrii, wykłada na stołecznej uczelni ELTE, a także na Uniwersytecie Segedyńskim.

• Prezydent Węgier podała się do dymisji. W tle kontrowersyjne ułaskawienie
• Węgry wybierają prezydenta. Koalicja rządząca zaproponowała kandydata

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PR24/akg