Ukraińska sieć drogerii debiutuje w Polsce. Planuje ekspansję

W warszawskiej Galerii Targówek otwarty został pierwszy sklep ukraińskiej sieci ISEI. Równocześnie ruszył sklep internetowy.

Początek ekspansji

W ofercie ukraińskiego detalisty znajdują się na razie kosmetyki różnych marek od producentów z Ukrainy, Polski, Niemiec, Włoch czy Korei Południowej. Przedstawiciele ISEI twierdzą, że otwarcie przyczółku w Polsce to początek ekspansji nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach Europy. 

ISEI wchodzi na rynek zdominowany przez niemiecką sieć Rossmann. Detalista ten ma w swojej ofercie nie tylko kosmetyki, ale też chemię domową, przekąski i (w niektórych sklepach) wino. Innym silnym, choć znacznie mniejszym niż Rossmann graczem na polskim rynku jest sieć Hebe, należąca do Jeronimo Martins Polska. Hebe, podobnie jak na razie ISEI, ma w ofercie tylko kosmetyki i artykuły do pielęgnacji osobistej. W ofercie tej sieci nie ma chemii domowej. 

Rosnącym szybko w siłę podmiotem na rynku drogeryjnym jest sieć DM. Ta niemiecka sieć ma silną pozycję w Niemczech oraz w Europie Środkowej. W Polsce na razie ma jednak niewielki zasięg. 

REKLAMA

Problemy z utrzymaniem się na rynku mają drogerie Natura. Polska sieć przeszła jednak ostatnio w ręce niemieckiego inwestora i ma umacniać swoją pozycję. 

Konkurencji nie wytrzymała za to sieć Kontigo, która zakończyła niedawno działalność. 

ISEI ma około 100 sklepów w Ukrainie, z czego 21 w samym Kijowie. W ofercie ukraińskich sklepów, obok kosmetyków, jest również chemia domowa. 

Czytaj także: 

• "Rossmann Run" - jedna promocja, tyle kontrowersji. Uczestnicy bili rekordy Polski w biegu na 10 kilometrów
• Zatory płatnicze psują rynek i niszczą biznes. Prezes UOKiK porządkuje sytuację
• Kurort narciarski za 1,5 mld dolarów. Ukraina liczy na przyszłych turystów

RadioZet/WiadomosciHandlowe/AM

REKLAMA