Tusk uderza w PiS. "Nie interesuje mnie, czy mają pieniądze, czy nie"
- Jeśli coś zawiera w sobie wadę prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - powiedział premier Donald Tusk, odnosząc się do uchwały Państwowej Komisji Wyborczej ws. sprawozdania finansowego PiS.
2025-01-09, 19:26
Tusk o pieniądzach PiS
Premier Donald Tusk powiedział, że ministrowie, w tym minister finansów, muszą mieć "jasną, jednoznaczną podstawę prawną", żeby podjąć decyzję o wydawaniu publicznych pieniędzy. - Prawo musi być jednoznaczne - podkreślił premier Tusk.
Jak mówił, w jego interesie jest, by Polska przestrzegała "najwyższych standardów demokratycznych". - Nie jestem w ogóle zainteresowany, czy PiS ma te pieniądze, czy nie - mówił premier. On sam "nie dziwi się ministrowi finansów, że chce mieć jednoznaczną podstawę prawną". Tusk dodał, że minister Domański podejmuje w tej kwestii "decyzje autonomiczne na podstawie przepisów prawa, a nie jego wyobrażeń". - I tak będzie także w tym przypadku - zadeklarował.
Domański wysłał pytania do PKW ws. subwencji dla PiS
W czwartek minister finansów Andrzej Domański zawnioskował do PKW o przedstawienie wykładni jej uchwały z 30 grudnia, w której Komisja ostatecznie przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS. Nie zajęła jednak stanowiska w sprawie tego, czy wyrokująca Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego jest legalnym sądem.
Minister finansów uznał, że uchwała PKW jest niejednoznaczna i rodzi poważne problemy interpretacyjne. Zwrócił się do Komisji z pytaniem, czy opierała się na wyroku sądu powołanego zgodnie z prawem Unii Europejskiej oraz, czy wydając decyzję w sprawie pieniędzy dla PiS, dysponowała wyrokiem takiego sądu. Rząd Donalda Tuska i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie uznają Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN za legalny sąd.
REKLAMA
W piątek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak odpowiedział ministrowi wskazując, że - zgodnie z prawem - jeżeli Sąd Najwyższy albo sąd okręgowy uzna skargę komitetu wyborczego, Komisja musi niezwłocznie przyjąć jego sprawozdanie finansowe. Zwrócił się również z prośbą do ministra finansów o wskazanie podstawy prawnej jego wniosku do PKW. Sylwester Marciniak podkreślił w swoim piśmie, że "minister finansów nie jest stroną ani uczestnikiem postępowania w sprawie przyjęcia lub odmowy przyjęcia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego".
PKW zdecydowała o sprawozdaniu PiS
Państwowa Komisja Wyborcza, wykonując postanowienie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego z 11 grudnia, przyjęła 30 grudnia 2024 r. sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. PKW zaznaczyła, że nie przesądza, czy IKNiSP jest sądem, a dalsze działania w tej sprawie, w tym ewentualną wypłatę subwencji PiS, powinien podjąć minister finansów Andrzej Domański.
- Domański zdecyduje ws. subwencji PiS. "Nie nagradzajmy ich za łamanie prawa"
- Szymon Hołownia ogłosił termin wyborów prezydenckich
- Prof. Dudek odpowiada Kaczyńskiemu. "Niech mu wydrukują"
Źródła: Polskie Radio/PAP/mg
REKLAMA