NATO żałuje, że omyłkowo zbombardowało libijskich powstańców
Slowa żalu wyraił szef NATO Anders Fogh Rasmussen. Powstańcy domagają się dokładnych wyjaśnień w tej sprawie a nie ubolewań.
2011-04-08, 10:00
Posłuchaj
Wczesniej przeprosin odmówił brytyjski admirał Russel Harding, który powiedział, że NATO nie jest w stanie odróżnić czołgów powstańców od wiernych rządowi pułkownika Kadafiego.
Do incydentu doszło w czwartek w okolicach Adżabiji. Zginęły cztery osoby. "Sytuacja na miejscu jest płynna " ,"W przeszłości widzieliśmy czołgi używane przez reżim Kadafiego do atakowania cywilów "- powiedział Anders Fogh Rasmussen. Powstańcy zapowiedzieli przemalowanie i specjalne oznakowanie swoich czołgów.
Wskutek omyłkowych bombardowań NATO oddziały opozycji zaczęły wycofywać się z Adżabiji. Cofają się w stronę Bengazi, miasta położonego około 160 kilometrów na północ. Bengazi to główny punkt oporu przeciwników Kaddafiego i siedziba tymczasowych władz.
mch
REKLAMA
REKLAMA