21-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli został porwany przez... latawiec
Przerażony mężczyzna puścił się uchwytów latawca i spadł na ziemię z wysokości ponad trzech metrów. Nieprzytomny z urazem kręgosłupa trafił do szpitala.
2011-04-11, 06:36
Do wypadku doszło w miejscowości Strońsko. Na polu nieopodal rzeki Warty czterech młodych mężczyzn i dwie młode kobiety ćwiczyli skoki na latawcu komorowym.
Podczas jednej z prób 21-latek został porwany w powietrze przez bardzo silny wiatr.
Mężczyzna puścił się uchwytów i spadł na ziemię z wysokości ponad trzech metrów.
W wyniku upadku stracił przytomność oraz doznał uszkodzeń kręgosłupa. Trafił do szpitala w Sieradzu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
PAP, kk
REKLAMA