Zabójcy 14-letniej Eweliny grozi dożywocie. O ile okaże się poczytalny

Mężczyzna podejrzany o zabójstwo nastolatki ze Służewa zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej – zdecydował sąd.

2011-04-11, 19:03

Zabójcy 14-letniej Eweliny grozi dożywocie. O ile okaże się poczytalny
. Foto: Glow Images/East News

W związku z tym sąd we Włocławku przedłużył mężczyźnie areszt o 3 miesiące. Jak poinformowano w Sądzie Rejonowym we Włocławku, Jacek U. zostanie poddany obserwacji w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym, gdzie spędzi cztery tygodnie.
Jeśli biegli stwierdzą poczytalność Jacka U., grozi mu dożywotnie więzienie.

Do zabójstwa 14-letniej Eweliny doszło w grudniu ub. roku. Znajoma rodziny znalazła na drodze uszkodzony rower dziewczynki. Uszkodzenia wskazywały, że dziewczynka mogła być potrącona przez samochód.

Policja początkowo przypuszczała, że dziewczynka padła ofiarą kolizji, a sprawca zabrał ją do lekarza. Po kilku dniach stało się jednak jasne, że ją uprowadzono. Wkrótce znaleziono jej zwłoki.

Prowadząca śledztwo prokuratura ustaliła, że zabójca zaplanował swój czyn: celowo uderzył swoim autem dziewczynkę jadąca rowerem, a następnie wywiózł do lasu na terenie sąsiedniej gminy. Porywacz wykorzystał seksualnie nastolatkę i zamordował. Zwłoki, porzucone niedaleko lokalnej drogi wiodącej do lasu, znaleziono przypadkiem.

REKLAMA

Policjanci skojarzyli zniknięcie dziewczyny z „dziwnym” uprowadzeniem, do którego doszło w rejonie, w którym znaleziono zwłoki dziewczynki.

26-letni mężczyzna ze wsi Dobre koło Radziejowa nie powrócił z pracy w masarni na terenie gminy Dąbrowa Biskupia. Rodzina zgłosiła zaginięcie, a jeden z kolegów dostał sms od zaginionego, że padł on rzekomo ofiarą porwania. Kilka dni później mężczyznę zatrzymano we Włocławku, gdy kręcił się w pobliżu swojego spalonego samochodu. Jacek U. twierdził, że był uprowadzony, wożony kilka dni przez nieznanych mężczyzn w bagażniku auta, a następnie zmuszony do podpalenia swego samochodu. Zachowywał się jednak tak nietypowo, że trafił na oddział psychiatryczny szpitala, skąd odebrała go rodzina.

Jacek U. podczas przesłuchań przyznał się do uprowadzenia, gwałtu i zabójstwa Eweliny.

rr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej