Białoruś: zamachowiec to mężczyzna o "niesłowiańskim" wyglądzie
Białoruska służba bezpieczeństwa poinformowała, że głównym podejrzanym o zamach w metrze, w którym zginęło 12 osób jest młody, około 27-letni, człowiek o "niesłowiańskim" wyglądzie.
2011-04-12, 14:15
Posłuchaj
Opisując portret pamięciowy sporządzony przez policję szef białoruskiego KGB Wadzim Zajcau podał, że jest to mężczyzna w wieku do 27 lat, nieogolony, dobrze zbudowany. Ubrany był w brązowy płaszcz i kapelusz z wełny.
KGB nie wyklucza wersji, że jest on najemnikiem, a także tego, że miał wspólników. Wcześniej informowano, że aresztowanych zostało kilka osób.
Zajcau powiedział, że jego resort rozpatruje trzy wersje zdarzenia: próbę destabilizacji sytuacji, zemstę ekstremistów i działanie chorego człowieka.
Dzień żałoby w Mińsku
- Ustalono tożsamość wszystkich ofiar śmiertelnych zamachu - podała oficjalna agencja BiełTA. 12 ofiar to pięć kobiet i siedmiu mężczyzn, w wieku od 17 do 56 lat. Media zwracają uwagę, że wśród zabitych jest syn znanego lekkoatlety Wasilija Kaptiucha, niespełna 22-letni Roman.
Około pół tysiąca mieszkańców Mińska oddało swoją krew dla osób, które ucierpiały w trakcie poniedziałkowego wybuchu w miejscowym metrze. Stacje krwiodastwa na Białorusi pracują całodobowo.
W szpitalach nadal przebywa 150 osób rannych w wyniku wybuchu. Ponad 20 osób jest w stanie ciężkim. Osoby lekko ranne po otrzymaniu niezbędnej pomocy lekarskiej zaczynają już opuszczać szpitale.
W związku z ogłoszoną na środę w Mińsku żałobą odwołane zostały imprezy rozrywkowe. Przeniesiono między innymi wybory królowej wiosny.
Władze stolicy Białorusi zobowiązały się do udzielenia pomocy - w tym finansowej - rodzinom ofiar wybuchu.
Czytaj więcej w specjalnym serwisie: Raport Białoruś>>>
IAR,PAP,kk
REKLAMA