Chińscy działacze społeczni zesłani do obozu pracy przymusowej

W Chinach od kilku tygodni zatrzymywani są aktywiści i prawnicy. Ma to związek z apelami do rozpoczęcia "jaśminowej rewolucji".

2011-04-13, 10:46

Chińscy działacze społeczni zesłani do obozu pracy przymusowej

Posłuchaj

Korespondencja z Pekinu Tomasza Sajewicza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Hua Chunhui i Wei Qiang zostali bez procesu skazani na pobyt w obozie reedukacji przez pracę - podała organizacja "Chinese Human Rights Defenders". Pobyt w takich ośrodkach zazwyczaj nie przekracza trzech lat.

Inny działacz społeczny 59-letni Zhu Yufu został formalnie oskarżony o prowadzenie "działalności wywrotowej".

Od połowy lutego tego roku, kiedy w chińskojęzycznym internecie pojawiły się apele wzywające Chińczyków do pokojowych protestów na wzór "jaśminowych rewolucji" w krajach Bliskiego Wschodu, chińskie służby bezpieczeństwa aresztowały prawie 40 działaczy społecznych. Nie ma informacji o losie co najmniej 18 osób, w tym znanego chińskiego artysty Ai Wei Wei’a, zatrzymanych wcześniej przez policję.

Sytuacją w Chinach zaniepokojona jest szefowa unijnej dyplomacji. Catherine Ashton zaapelowała do chińskich władz o ujawnienie informacji na temat osób, które zostały zatrzymane bez postawienia im formalnych zarzutów.

REKLAMA

IAR, aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej