Chcą odwołać konserwatora zabytków, środowiska twórcze protestują

2011-04-26, 14:50

Chcą odwołać konserwatora zabytków, środowiska twórcze protestują
Barbara Jezierska . Foto: fot.strona Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków

Mazowiecka konserwator zabytków Barbara Jezierska zapowiedziała, że sama nie złoży rezygnacji z zajmowanego stanowiska.

Wcześniej chce poznać merytoryczne zarzuty wojewody mazowieckiego i generalnego konserwatora zabytków, czyli wiceministra kultury.

"Nie podam się do dymisji na takich warunkach, jakie mi zaproponowano, a zaproponowano mi, abym w ciągu najbliższych dni złożyła rezygnację na biurko zarówno pana wojewody, jak i pana ministra kultury" - powiedziała PAP Jezierska.

"Oczywiście (...) nie jestem dożywotnio przypisana do tego stanowiska, ale jeśli moi przełożeni uważają, że źle wykonuję swoją pracę, to chciałabym to usłyszeć.

Jak mówiła, chciałaby dokończyć rozpoczęte sprawy i móc spokojnie przekazać urząd swemu następcy, najlepiej wyłonionemu na drodze konkursu.

Barbara Jezierska na stanowisko mazowieckiego konserwatora zabytków powołana została w maju 2007 r., przez ówczesnego wojewodę mazowieckiego Jacka Sasina - póżniejszego zastępcę szefa kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Zgodę na nominację wydał ówczesny wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, generalny konserwator zabytków Tomasz Merta (zginął w Smoleńsku 10.04.2010)

Nominację poprzedził konkurs na stanowisko wojewódzkiego konserwatora. W wyniku jego wyłoniono dwie kandydatury, w tym kandydaturę Jezierskiej.

Jezierska od wielu miesięcy jest konflikcie ze swoim przełożonym - wojewodą Jackiem Kozłowskim. Pod koniec marca przedstawiciele 34 organizacji - m.in. Stowarzyszenia Architektów Polskich, Towarzystwa Opieki nad Zabytkami - podpisali się pod apelem do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego w obronie Jezierskiej.

mch

Polecane

Wróć do strony głównej