Warszawa: 14-letnia gimnazjalistka odpaliła petardę podczas lekcji. "To był zakład"
Nastoletnia Ola wytłumaczyła policjantom, że założyła się z kolegą Bartkiem o paczkę papierosów, że odpali petardę podczas lekcji. Zakładu nie chciała przegrać.
2011-06-07, 06:30
Do zdarzenia doszło w jednym z gimnazjów na Bemowie, około godziny 8. W klasie, w której zdetonowano petardę, było około 20 uczniów.
Wybuch petardy spowodował poparzenie nogi jednej z uczennic i wypalenie dziury w wykładzinie podłogi. Dziewczynka od razu trafił pod opiekę pielęgniarki szkolnej.
Ola i Bartek zostali przewiezieni do komendy przy ul. Żytniej. Usłyszeli zarzuty spowodowania bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia. Odpowiedzą również za zranienie innej uczennicy i uszkodzenie mienia szkoły. Wkrótce odpowiedzą za swoje zachowanie przed sędzią rodzinnym.
Funkcjonariusze sprawdzają teraz, kto sprzedał nieletnim petardy. Grozi za to kara pozbawienia wolności do lat dwóch.
policja.waw.pl/kk
REKLAMA