Czechy: proces ws. katastrofy polskiego pociągu
W czeskiej Ostrawie zakończył się pierwszy dzień procesu w sprawie katastrofy kolejowej, w której zginęło osiem osób, a blisko sto zostało rannych.
2011-06-20, 18:33
Do wypadku doszło w Studence, niedaleko Ostrawy 8 sierpnia 2008 roku. Na przejeżdżający ekspres Comenius z Krakowa spadł remontowany żelazny wiadukt. Na ławie oskarżonych zasiadło 10 pracowników firm budowlanych. Prokurator zarzuca im niedopełnienie obowiązków służbowych i niedbalstwo. Akta sprawy liczą 15 tysięcy stron wraz ekspertyzami. Sąd na razie wysłuchał aktu oskarżenia oraz pierwszych pięciu oskarżonych.
Prokurator cytując ekspertyzy biegłych podkreślił, że podczas montażu konstrukcji wiaduktu, w wyniku złego zabezpieczenia, konstrukcja przesunęła się i w każdej chwili groziła runięciem. Na sali sądowej doszło do spięcia między przedstawicielami głównego wykonawcy remontu a podwykonawcami.
Proces będzie kontynuowany we wtorek i zapewne potrwa co najmniej kilka dni. Na sali obecna jest rodzina 23-letniej Polki, która w wyniku obrażeń odniesionych w katastrofie zmarła kilka tygodni później w Krakowie. Oskarżonym grozi kara do 10 lat więzienia.
IAR, sm
REKLAMA