Tusk o Rydzyku: każdy ma prawo mówić głupoty
Premier Donald Tusk surowo ocenia wypowiedź ojca Tadeusza Rydzyka o tym, że w Polsce panuje totalitaryzm.
2011-06-24, 17:29
Posłuchaj
Dyrektor Radia Maryja wygłosił taką opinię w czasie seminarium o energii odnawialnej i geotermalnej w Parlamencie Europejskim.
Premier powiedział w Brukseli, że ta wypowiedź jest przykra dla Polski. W jego opinii, ojciec Rydzyk złamał regułę o niekrytykowaniu naszego kraju poza jego granicami. Według szefa rządu, jest to tym bardziej bolesne, że takie słowa wypowiedziane w przeddzień objęcia przez Polskę prezydencji w Unii Europejskiej. Jak dodał, "ocenia tą wypowiedź surowo, ale bez histerii".
Donald Tusk uważa, że słowa ojca Rydzyka są tak absurdalne, że nie robią na nikim wrażenia i mogą być traktowane jako polityczna ekstrawagancja. Jego zdaniem, ojciec Rydzyk nie może mówić o totalitaryzmie w Polsce, bowiem jest właścicielem rozgłośni radiowej i uczelni, a swoje poglądy może wygłaszać w europarlamencie. Szef rządu zaznaczył jednak, że takie słowa to element demokracji, w której "każdy ma prawo do wypowiadania nawet głupot".
Ojciec Rydzyk odnosił się do rozwiązania umowy podpisanej przez rząd PiS z fundacją Lux Veritatis na odwierty geotermalne. - Jesteśmy dyskryminowani, to jest totalitaryzm - mówił w europarlamencie. Polskę określił jako „niecywilizowany kraj", którym od 1939 roku nie rządzą Polacy.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA