Plaga narkotyków w indyjskiej mekce turystów
Kościół katolicki z indyjskiego stanu Goa wezwał miejscowe władze do rozpoczęcia rzeczywistej walki z narkotykami w tym rejonie Indii.
2011-06-26, 07:51
Posłuchaj
Akcja Kościoła związana jest z Międzynarodowym Dniem Walki z Narkomanią i Nielegalnym Handlem Narkotykami, który przypada 26 czerwca. Goa znane jest z łatwej dostępności narkotyków, a organizacje zwalczające narkomanię od dawna oskarżają miejscowe władze o bierność i niechęć do podjęcia walki z gangami narkotykowymi działającymi w tej części kraju.
Szczególne zaniepokojenie Kościoła budzi fakt rozprzestrzeniania się plagi narkotyków po całym terytorium Goa. Jeszcze do niedawna były one bowiem dostępne jedynie w rejonie goańskich plaż i kurortów, obecnie ich agresywną promocja ma miejsce na całym obszarze stanu - wyjaśniają przedstawiciele Kościoła.
Policja z Goa twierdzi, że winę za rozprzestrzenianie się narkotyków ponoszą turyści. Minister do spraw turystyki stanu Goa Francisco Xavier Pacheco odpiera zarzuty i stwierdza, że "jeżeli departament spraw wewnętrznych wie, że turyści z innych stanów lub z zagranicy przywożą narkotyki to powinien ich aresztować".
Działacze kościelni oraz przedstawiciele ruchów zwalczających narkotyki twierdzą jednak, że policja goańska jest skorumpowana przez gangi handlarzy i to jest prawdziwy powód łatwej dostępności narkotyków w tym rejonie Indii. Fakt, iż wpływowy Kościół katolicki z Goa zabrał głos w sprawie narkotyków oznacza, iż stały się one poważnym problemem społecznym na terenie tej dawnej kolonii portugalskiej, która od lat stanowi mekkę turystów z całego świata.
sm
REKLAMA