Drogi transport. FBI zakłada GPS na obrazy
Na przedmieściach Philadelphii rozpoczyna się w tym tygodniu wielka operacja logistyczna - przeprowadzka zbiorów sztuki wartych w sumie 25 miliardów dolarów.
2011-06-27, 07:08
Na przedmieściach Philadelphii rozpoczyna się w tym tygodniu wielka operacja logistyczna - przeprowadzka zbiorów sztuki wartych w sumie 25 miliardów dolarów. W kolekcji znajduje się m.in. 181 dzieł Renoira, 69 Cesanne'a i 59 Matisse'a.
Liczący 4 tysiące dzieł zbiór zostanie przeniesiony z budynku fundacji Barnesa do nowej lokalizacji nieopodal philidelphijskiego muzeum sztuki. Oba te miejsca dzieli niespełna 10 kilometrów. Transport nadzoruje FBI, agenci będą przewozić obrazy po kilka na raz w pancernych ciężarówkach. Każde dzieło sztuki będzie miało nadajnik GPS. Eksperci porównują przeprowadzkę do tych podczas II Wojny Światowej, gdy rządy opróżniały muzea i chowały ich zasoby w bezpiecznych miejscach.
Założycielem kolekcji był Albert Barnes, chemik, który dorobił się fortuny na lekach antybakteryjnych i otworzył galerię w 1922 roku. Swoją firmę sprzedał przed wielkim kryzysem i za uzyskane pieniądze kupował dzieła sztuki. Przeprowadzkę poprzedziła długa batalia prawna - zwolennicy pozostawienia kolekcji na starym miejscu argumentowali, że takie było założenie jej założyciela. Budynek fundacji Barnesa jest niewielki - obrazy wiszą jeden przy drugim, bez żadnych opisów i w przypadkowej kolejności - europejscy mistrzowie tuż obok nieznanych artystów chińskich.
Henry Matisse, którego największa praca mural "Taniec II" znajduje się w kolekcji Barnesa, mówił o budynku fundacji, że to "jedyne rozsądne miejsce do oglądania sztuki w Ameryce".
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA