Palikot odpiera zarzuty: bezpodstawne oskarżenia
Polityk podkreślił, że kontrola jego oświadczeń majątkowych została przeprowadzona bez poszanowania prawa i procedur.
2011-07-13, 09:10
Janusz Palikot nie zgadza się z zarzutami CBA w sprawie deklaracji majątkowych z lat 2005-2010. W jego ocenie, instytucja pomyliła się doszukując w jego oświadczeniach błędów.
Palikot poinformował dziennikarzy na konferencji prasowej, że wątpliwości CBA dotyczyły niektórych sum, które były jedynie kwotami szacującymi wartość niektórych elementów jego majątku. Zarzucił jednocześnie kontrolującymi funkcjonariuszom niechlujność i popełnienie elementarnych błędów.
Nawet trzy lata więzienia grożą Januszowi Palikotowi za podanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Centralne Biuro Antykorupcyjne przesłało do warszawskiej prokuratury okręgowej zawiadomienie dotyczące podania nieprawdy przez byłego posła.
Małgorzata Matuszak z CBA powiedziała IAR, że kontrola prowadzona od września ubiegłego roku do czerwca wykazała nieprawidłowości w oświadczeniach z lat 2005-2010.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA