Witryny znikają z sieci. Walczą z pornografią?
2011-07-14, 10:50
W zeszłym roku w Chinach zniknęło prawie półtora miliona witryn internetowych.
Posłuchaj
Takiego zdania jest rządowa fundacja, która podkreśla, że mimo mniejszej liczby witryn, chiński internet ciągle się rozwija. Milion trzysta tysięcy witryn internetowych to spadek rzędu 41 procent - podaje Chińska Akademia Nauk Społecznych.
Chiński rząd zaostrzył w ostatnim czasie przepisy dotyczące regulacji internetu. Chodziło między innymi o walkę z pornografią. Rządowi eksperci podkreślają, że w Chinach istnieje - jak się wyrażają - wysoki poziom wolności słowa w internecie. Dodają, że choć liczba witryn spadła,wzrosła liczba stron na istniejących witrynach i to o prawie 80 procent, czyli o 60 miliardów w ciągu roku.
Międzynarodowi działacze na rzecz wolności słowa są jednak krytyczni. Przypominają, że w Chinach internetowa cenuzura, zwana Wielką Chińską Zaporą jest bardzo rozległa. Często blokowane są portale takie jak Facebook, Twitter, Youtube czy chińskojęzyczny serwis informacyjny BBC.
sm