Gigantyczny pożar w Rzymie: chaos na kolei

W Rzymie nie ugaszono jeszcze całkowicie pożaru, który wybuchł o świcie na dworcu "Tiburtina".

2011-07-24, 16:01

Gigantyczny pożar w Rzymie: chaos na kolei

Posłuchaj

Marek Lehnert z Rzymu (IAR): gigantyczny pożar w Rzymie
+
Dodaj do playlisty

Dyrekcja kolei państwowych zaprzeczyła by wykluczono umyślne podpalenie jako przyczynę wybuchu ognia. Zaraz po wybuchu pożaru, około czwartej nad ranem, do akcji wkroczyło dziesięć oddziałów straży. Strażacy musieli czekać na wyłączenie prądu w sali kontroli ruchu, w której najprawdopodobniej znajdowało się zarzewie ognia.

Gaszenie pożaru utrudniło też odcięcie dopływu wody do całej dzielnicy właśnie w związku z pracami na dworcu. Jego modernizacja miała zakończyć się w październiku. Rzecznik stołecznej straży pożarnej Luca Cari powiedział, że nie znaleziono żadnego elementu, który wskazywałby na umyślne podpalenie, ale wykluczyć tego nie można.

Największym problemem staje się rosnący chaos na kolei w całym kraju. Stazione Tiburtina jest najważniejszym węzłem na linii północ-południe, przejeżdżają przez nią wszystkie szybkie pociągi TAV. Dyrekcja kolei odradza w tej chwili wyruszanie w podróż.

sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej