Lekarz zmarł w pracy. Pracował piątą dobę?

52-letni anestezjolog ze szpitala w Głubczycach zmarł podczas dyżuru. Przyczyną zgonu mogło być przemęczenie.

2011-07-25, 17:10

Lekarz zmarł w pracy. Pracował piątą dobę?
Chaos z refundacją leków. Foto: tsca/Wikimedia Commons

Posłuchaj

Dyrektor Adam Jakubowski o zdarzeniu
+
Dodaj do playlisty

Z nieoficjalnych informacji wynika, że lekarz był już piątą dobę na dyżurze. Tego faktu nie potwierdza dyrekcja szpitala.

Dyrektor Adam Jakubowski nie potwierdza również innych informacji o rzekomym przedawkowaniu leków o właściwościach narkotycznych.

- Nic mi na ten temat nie wiadomo. Z doktorem często się spotykałem, nie zauważyłem objawów uzależnienia. Nie mam nic sobie do zarzucenia - mówi Jakubowski.

- To był bardzo dobry lekarz - mówi doktor Tomasz Żorniak, rzecznik prasowy szpitala.
- Nie było zastrzeżeń do jego pracy. Pracował u nas od lipca 2009 roku na kontrakcie - dodaje.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi głubczycka prokuratura. We wtorek odbędzie się sekcja zwłok, która wykaże przyczynę śmierci.

IAR,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej