Norwegowie chwalą reakcję premiera
Ponad 9 na 10 Norwegów jest zadowolonych ze sposobu, w jaki ich premier Jens Stoltenberg zareagował na krwawe piątkowe zamachy terrorystyczne.
2011-07-27, 09:18
Na pytanie "Jak pan/pani ocenia sposób kierowania przez premiera sytuacją po terrorystycznych zamachach?" 80,1 proc. ankietowanych odparło, że "bardzo dobrze", a 14 proc., że "dobrze" - wynika z sondażu opublikowanego przez tabloid "Verdens Gang".
W atakach przeprowadzonych przez prawicowego ekstremistę Andersa Behringa Breivika zginęło łącznie 76 osób: osiem w zamachu bombowym w Oslo i 68 w strzelaninie na wyspie Utoya.
Stoltenberg zareagował na zamachy natychmiast, wielokrotnie przemawiając w obecności mieszkańców i dziennikarzy oraz apelując - niekiedy łamiącym się ze zdenerwowania głosem - by jego rodacy nie rezygnowali ze swoich wartości wobec potworności zamachów. Co istotne, jego Norweska Partia Pracy była głównym celem zamachów.
- Stoltenberg był w tej nadzwyczajnej sytuacji fantastycznym przywódcą, ludzkim i silnym zarazem. Przeszedł sam siebie - powiedział komentator polityczny prestiżowego dziennika "Aftenposten"
REKLAMA
Tylko 2,3 proc. respondentów uznało reakcję Stoltenberga za "złą" albo "bardzo złą".
Reakcja króla Haralda V spotkała się natomiast z aprobatą 93 proc. ankietowanych.
Instytut InFact przeprowadził sondaż 26 lipca na próbie 1013 osób.
mr
REKLAMA