Hiszpański MON tonie w długach

Hiszpańskie Ministerstwo Obrony Narodowej jest winne przedsiębiorstwom zbrojeniowym 26 miliardów euro. Żeby spłacić tę sumę, resort musiałby na 16 lat wstrzymać wszystkie wydatki.

2011-08-13, 14:02

Hiszpański MON tonie w długach
Ćwiczenia polskich żołnierzy. Foto: GARY L. KIEFFER/Wikimedia Commons/CC

Nowoczesne samoloty, czołgi, lotniskowce, okręty - w ostatnich latach Hiszpania zmodernizowała swoją armię. Teraz jednak resort obrony ma dwa problemy: po pierwsze ogromne długi, po drugie - bezużyteczny sprzęt.

Początkowo, żeby ułatwić płatności, resort obrony dostał od firm, w których się zaopatrywał kilka lat karencji, jednak od tego roku ministerstwo musi spłacać pełne raty - 2,5 miliarda euro rocznie.

Pracowik biura prasowego resortu obrony odmówił Polskiemu Radiu skomentowania tych informacji. Zdaniem hiszpańskich komentatorów, wiele zamówionych sprzętów jest bezużytecznych dla hiszpańskiej armii. Inne zamówienia są z kolei  zbyt duże. Jednak ministerstwo nie może z nich zrezygnować, bo odszkodowania dla producentów kosztowałyby więcej niż spłaty zaciągniętych w bankach kredytów.

IAR, wit

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej