Komandosi z GROM odbili w Afganistanie porwanego cywila
Akcja odbicia zakładnika została przeprowadzona w ostatniej chwili. Afgańczyk miał zostać stracony o zmierzchu.
2011-08-14, 19:30
Posłuchaj
Operację przeprowadzono 9 sierpnia w bardzo precyzyjny sposób. Dzięki informacjom kontrwywiadu udało się dokładnie ustalić miejsce przetrzymywania mężczyzny - potwierdziła sekcja informacyjno-prasowa Polskiego Kontyngentu Wojskowego.
Żołnierze jednostki Grom oraz afgańscy komandosi otrzymali informację, że porwany cywil ma zostać o zmierzchu stracony. Dlatego też musieli bardzo szybko zaplanować i przeprowadzić misję. Na miejsce przetransportowały ich helikoptery z samodzielnej grupy powietrzno-szturmowej.
Porywacze zostali całkowicie zaskoczeni, a zakładnika uwolniono bez ani jednego strzału. Afgańczyk przez kilka dni był przetrzymywany w budynku stacji pomp. Odwodnionego i wyczerpanego mężczyznę przetransportowano do polskiej bazy Ghazni, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy.
Nie jest to pierwsza tego typu skuteczna operacja przeprowadzona przez komandosów Grom podczas dziewiątej zmiany. W czerwcu talibowie porwali przedstawiciela ministerstwa edukacji w dystrykcie Andar. Podobnie jak w ostatnim przypadku, miejsce, w którym przebywał uprowadzony zostało dokładnie zlokalizowane dzięki danym operacyjnym kontrwywiadu wojskowego. Wówczas również udało się bezpiecznie odbić uprowadzonego z rąk islamskich ekstremistów, którzy niczego się nie spodziewali.
REKLAMA
IAR-mch
REKLAMA